Ten serwis używa cookies i podobnych technologii, brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej »

Zrozumiałem

Drony w służbie drogowej

Drony w służbie drogowej fotolia.pl
W Krakowie, Zabrzu i Wrocławiu kierowców obserwują drony. Jak informuje portal rynekinfrastruktury.pl, to element zleconych przez resort infrastruktury badań, które mają wykazać, czy wyświetlacze odmierzające czas pozostały do zmiany światła na skrzyżowaniu poprawiają przepustowość i bezpieczeństwo ruchu.
Montowania w sygnalizacji świetlnej na drogach liczników czasu zwanych sekundnikami nie dopuszczają obowiązujące rozporządzenia ministra infrastruktury, a także ministra spraw wewnętrznych i administracji z 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych. Mimo to w wielu polskich miastach wyświetlacze informują kierowców i pieszych o czasie pozostałym do końca światła zielonego lub czerwonego. Dlatego resort infrastruktury przeprowadził analizę zasadności ich stosowania. Wyniki badań maja byc znane we wrześniu. – Mają być podstawą do prawnej reakcji, która może doprowadzić do zmiany przepisów o znakach i sygnałach drogowych oraz urządzeniach bezpieczeństwa drogowego – wyjaśnia prof. dr hab. inż. Stanisław Krawiec, prodziekan ds. nauki i współpracy z przemysłem Wydziału Transportu Politechniki Śląskiej.
 
Źródło: rynekinfrastruktury.pl
Czw., 16 Kw. 2015 0 Komentarzy Dodane przez: Jarosław Komża