Wojewoda: choć rada jednostki samorządu terytorialnego ma prawo różnicować wysokość dodatku funkcyjnego dla dyrektorów placówek oświatowych, to nie może odgórnie go pozbawiać.
Poddana weryfikacji uchwała rady jednego z samorządów dotyczyła jednej z najczęściej poruszanych kwestii łączących nauczycieli z organami prowadzącymi zatrudniające ich szkoły. Mowa bowiem o uchwale w sprawie regulaminu wynagradzania pracowników pedagogicznych. Akt prawa miejscowego przyjmowany przez rady jednostek samorządu terytorialnego jest tworzony na podstawie art. 30 ust. 6 Karty Nauczyciela, który obliguje do zachowania określonych zasad odnoszących się do struktury ustalanego wynagrodzenia. Oprócz kwoty zasadniczej, składa się ono bowiem z dodatków, wśród których ustawodawca przewidział miejsce dla dodatku funkcyjnego.
Dodatek ten jest sposobem dodatkowego wynagrodzenia tych nauczycieli, którzy z racji na pełnione - jak sama nazwa wskazuje - dodatkowe funkcje, wykonują swój zawód większym nakładem pracy niż tylko standardowo. Wśród nich znajdują się m.in. nauczyciele pełniący funkcje kierownicze - dyrektorzy i wicedyrektorzy szkół. Ustalenie wysokości takiego dodatku może zatem nastręczyć trudności, w końcu szkoła szkole nierówna. Cała rzecz jednak w tym, że niezależnie od wielkości szkoły, ilości uczniów, czy zakresu obowiązku, dodatek funkcyjny uzyskiwany w związku ze szczególnym charakterem zawodowych obowiązków, jest prawem, którego organ prowadzący nie może pozbawić.
Wojewoda w swoim uzasadnieniu odrzucił pomysł rady gminy, która swoją uchwałą postanowiła pozbawić dodatku funkcyjnego tych nauczycieli-dyrektorów i wicedyrektorów, których aktywność zawodowa związana z pełnioną funkcją ograniczała się do stosunkowo krótkiego czasu, poniżej progu od którego dodatkowe pieniądze miałyby przysługiwać. Tworzenie tego typu zastrzeżeń i uzależnianie prawa do dodatku od ilości pracy, jej trudności czy rodzaju szczegółowych obowiązków, nie znajduje podstaw ani w ustawie (tj. Karcie Nauczyciela) ani tzw. rozporządzeniu płacowym (tj. Rozporządzeniu Ministra Edukacji Narodowej i Sportu z 31 stycznia 2005 r. w sprawie wysokości minimalnych stawek wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli, ogólnych warunków przyznawania dodatków do wynagrodzenia zasadniczego oraz wynagradzania za pracę w dniu wolnym od pracy). Dodatek funkcyjny jest bowiem nieodłączną częścią wynagrodzenia i w przypadku, gdy dany nauczyciel pełni funkcje ujęte w § 5 rozporządzenia płacowego, pieniądze z tego tytułu należą mu się z urzędu.
Brak możliwości pozbawienia nauczyciela dodatku funkcyjnego nie wyklucza natomiast prawa do jego zróżnicowania w zależności od chociażby wielkości szkoły, gdyż tego typu okoliczności realnie wpływają na zakres odpowiedzialności i nakład pracy osoby, która ma go otrzymywać. Kompetencja w tym zakresie ogranicza się jednak wyłącznie do postanowienia o mniejszej lub większej wysokości dodatku. Nigdy nie można stwierdzić, że taki dodatek w ogóle nie będzie przysługiwać.
Rozstrzygnięcie nadzorcze Wojewody Świętokrzyskiego z 21 lutego 2025 r. (sygn. PNK.I.4130.28.2025)