Komitet Stały Rady Ministrów na posiedzeniu w dniu 11 lipca 2013 r. przyjął i rekomendował Radzie Ministrów założenia projektu ustawy o zmianie ustawy Karta nauczyciela oraz niektórych innych ustaw wraz z autopoprawką. Zgłoszone do projektu uwagi, w tym przede wszystkim Ministerstwa Finansów, Komitet rozstrzygnął na rzecz wnioskodawcy, czyli Ministerstwa Edukacji Narodowej.
Wcześniej, jak podawał serwis samorzad.pap.pl, dodatek wiejski dla nauczycieli powinien zostać zlikwidowany a odpis na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych zmniejszony – obstaje resort finansów, odrzucając argumenty ministerstwa edukacji.
Z korespondencji między Ministerstwem Finansów, a Ministerstwem Edukacji Narodowej wynika, że nadal nie ma między tymi resortami zgody w sprawie zmian dotyczących uprawnień socjalnych nauczycieli.
W najnowszym piśmie resort finansów podtrzymuje swoje stanowisko, że zakres proponowanej nowelizacji powinien zostać rozszerzony o ujednolicenie zasad naliczania odpisu na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych dla nauczycieli oraz nauczycieli emerytów i rencistów.
„Takie rozwiązanie dopełniłoby katalogu proponowanych zmian w obszarze socjalnych uprawnień tej grupy zawodowej i jednocześnie spowodowałoby uwolnienie środków przeznaczonych na finansowanie zadań oświatowych. Według wstępnych szacunków – w wysokości ok. 1,1 mld zł” – argumentuje Hanna Majszczyk, wiceminister finansów.
Przypomina, że w tym roku odpis na jednego nauczyciela wynosi 2880 zł, podczas gdy na jednego pracownika w innych zawodach – 1094 zł. Dla takiego „preferencyjnego systemu” MF nie znajduje uzasadnienia.
- Mając na uwadze postęp cywilizacyjny i związany z nim rozwój obszarów wiejskich, a także nowoczesne formy doskonalenia zawodowego nauczycieli, obecna sytuacja nauczycieli zatrudnionych na wsi jest nieporównywalna z tą, jaka była w momencie, gdy dodatek był wprowadzany – wskazuje.
MF chce także zmienić przepisy o funduszach przeznaczanych na doskonalenie zawodowe nauczycieli. Obecnie w budżetach samorządów planuje się na ten cel środki w wysokości 1 proc. wydatków na wynagrodzenia nauczycieli. Zgodnie z propos MF miałoby to być „do 1 proc. wydatków na wynagrodzenia nauczycieli (nie mniej jednak niż 0,5 proc. tej wartości)”.
Jak przekonuje resort, środki te są w rzeczywistości wykorzystywane w znacznie niższych wysokościach, m.in. ze względu na pozyskiwane środki unijne.
Cały artykuł można przeczytać klikając TUTAJ.
Źródło: Serwis Samorządowy PAP