Higienia cyfrowa Polaków wymaga poprawy. Dotyczy to zwłaszcza młodych dorosłych w wieku od 18 do 24 lat - aż 1/5 z nich używa telefonu przez ponad 6 godzin dziennie. Zazwyczaj nawet nie zdają sobie z tego sprawy, ponieważ 78% Polaków nie kontroluje, ile czasu spędza przed ekranem smartfonu. Często sięgamy po telefon zwabieni dźwiękiem powiadomienia i piszemy na komunikatorze lub przeglądamy social media. Prawie połowa
z nas robi to w każdej wolnej chwili, a 1/4 podczas zajęć w pracy czy na uczelni – wynika z badania Huawei CBG Polska. O cyfrową higienę nie dbamy również wcześnie rano i przed pójściem spać. A takie nawyki mogą
w prostej linii prowadzić do przebodźcowania, ponieważ żyjemy w świecie pełnym informacji, które nieustannie odbieramy. Prowadzi to do stresu informacyjnego, który obniża nasze funkcjonowanie i pogarsza zdrowie.
Mobilna rewolucja ostatnich dwóch dziesięcioleci sprawiła, że sięgając do kieszeni, możemy mieć kontakt z treściami z niezliczonej liczby źródeł z całego świata. Co za tym idzie, równie nieskończona jest liczba powiadomień wysyłanych przez rozmaite aplikacje, serwisy informacyjne czy social media. Do tego dochodzą otaczające nas, znane wcześniej, media tradycyjne i reklamy. Okazuje się, że zaledwie 15% Polaków używa smartfona przez mniej niż godzinę dziennie i głównie są to osoby powyżej 50 roku życia, a 46% z nas spędza z telefonem od 1 do 3 godzin. Od 3 do 6 godzin robi to 22% ankietowanych, a powyżej 6 godzin aż 8%. Najmocniej przywiązani do swojego smartfona są najmłodsi użytkownicy, w wieku 18-24 lat, spośród których aż 43% korzysta z niego od 3 do 6 godzin na dobę, a 20% powyżej tej granicy. Bardzo często sięgamy po telefon przez wyskakujące powiadomienia. Poza tymi o połączeniach telefonicznych oraz SMS-ach (ponad 60% badanych), dominują te z komunikatorów (59%) i social mediów (50%). Na kolejnych miejscach plasują się powiadomienia z portali informacyjnych (32%) i służbowego maila (13%).
Połowa z nas w każdej wolnej chwili na komunikatorze i social mediach
A gdy już sięgniemy po komórkę, to zazwyczaj używamy komunikatorów. Polacy wprost je uwielbiają, co potwierdzają liczby – z najpopularniejszego wśród badanych Messengera korzysta 4 na 5 z nas (82%), z Whatsappa ponad połowa (56%), a ze Skype’a 1/3 dorosłych w Polsce. Aż 47% badanych używa komunikatorów w każdej wolnej chwili. I znów najmocniej dotyczy to najmłodszej grupy ankietowanych – 68%. Co czwarty z nas na bieżąco sprawdza komunikatory także w pracy – niezależnie od tego, czy jest to podczas przerwy, czy w trakcie służbowych zajęć. Niespełna połowa z nas komunikuje się ze znajomymi po powrocie do domu (45%), a w drodze do pracy 15%. Chociaż niezalecane jest sięganie po smartfon przed snem i od razu po przebudzeniu, robi tak odpowiednio 25% i 18%. Powszechne jest też zajmowanie się swoim telefonem podczas wyjść z innymi, co przyznało 28% ankietowanych.
Również bardzo często korzystamy z social mediów. Najchętniej używamy ich po powrocie do domu (64%). W naszych czterech kątach szczególnie skupiamy się na oglądaniu wideo na YouTubie (61% spośród korzystających w domu), a także na przeglądaniu Facebooka (53%) i Instagrama (33%). Na drugim i trzecim miejscu plasują się wskazania, że scrollujemy social media w każdej wolnej chwili (49%) oraz przed snem (46%). Kolejne najpopularniejsze odpowiedzi to podczas przerw w pracy lub szkole (łącznie 40% z nas, z czego 50% korzysta z Facebooka, 32% z YouTube’a, 30% Instagrama) – i, co ciekawe, podczas pracy lub zajęć w szkole (23%). W tej grupie w czasie wykonywania obowiązków Facebooka przegląda prawie połowa osób (47%), Instagrama 33%, a YouTube’a 29%.
Źródło: ip