Kamizelka odblaskowa pasuje do każdego schowka w samochodzie, kosztuje kilka złotych i może uratować nam życie! Posiadanie w pojeździe osobowym kamizelki odblaskowej nie jest w Polsce obowiązkowe, jednak warto ją mieć dla własnego i innych bezpieczeństwa.
Wszędzie tam, gdzie kamizelki są obowiązkowe, powinniśmy zakładać je za każdym razem, kiedy zarówno jako kierowcy jak i pasażerowie musimy opuścić pojazd, np. na skutek awarii, wypadku, na autostradzie czy innej drodze (oczywiście poza parkingami).
Kamizelki odblaskowe obowiązują w:
- Austrii,
- Belgii,
- Bułgarii,
- Czechach (dotyczy też obcokrajowców),
- Chorwacji,
- Finlandii (można mieć paski odblaskowe),
- Francji,
- Hiszpanii,
- Luksemburgu,
- Norwegii,
- Portugalii,
- Rumunii,
- Serbii,
- Słowacji,
- Słowenii,
- Na Węgrzech
- We Włoszech.
Kamizelka może uratować nam życie…
Gdy na drodze zdarzy się wypadek, przytrafi awaria pojazdu, powinniśmy zakładać kamizelki odblaskowe. Zwłaszcza w warunkach ograniczonej widoczności i miejscach gdzie nie jesteśmy dostatecznie widoczni. Jaskrawe kolory i odblaski emitujące odbicie świetlne dadzą nadjeżdżającym kierowcom odpowiedni czas na reakcję!
Niewielki wydatek…
Kamizelki odblaskowe kosztują około 10 zł za sztukę. Możemy kupić je na każdej stacji benzynowej, w markecie czy też zamówić w internecie. Kupując, pamiętajmy, aby spełniały odpowiednie normy – dopuszczalne są kamizelki odblaskowe w 3 kolorach: żółtym, pomarańczowym lub czerwono-pomarańczowym. Kamizelka musi mieć też z przodu i z tyłu 2 odblaskowe paski.
Najlepiej jak najbliżej…
Pamiętajmy też, aby kamizelki odblaskowe wozić w kabinie auta, a nie jak to robi większość kierowców w bagażniku. Chodzi o to, by móc założyć kamizelkę przed wyjściem z samochodu.
Źródło: forumsamochodowe.pl oraz pzmtravel.com.pl