W środowisku samorządowym ogromny sprzeciw wzbudziło tzw. rozporządzenie wigilijne – rozporządzenie Ministra Finansów z dnia 23 grudnia 2010 roku w sprawie szczegółowego sposobu klasyfikacji tytułów dłużnych zaliczanych do państwowego długu publicznego, w tym do długu Skarbu Państwa. Kością niezgody stało się znacznie szersze niż wynikałoby to z wykładni językowej zinterpretowanie pojęcia kredytów i pożyczek, które objęło w szczególności umowy o partnerstwie publiczno-prywatnym, które mają wpływ na poziom długu publicznego, przekładające się na znaczący wzrost wskaźnika zadłużenia w niektórych jednostkach samorządu. Duże wątpliwości wzbudziła konstytucyjność zaproponowanych rozwiązań. Ministerstwo Finansów postanowiło znaleźć na to sposób.

W ramach nowelizacji ustawy o finansach publicznych zmieniono bowiem delegację ustawową wskazując, że Minister Finansów określa – tak jak do tej pory – szczegółowy sposób klasyfikacji tytułów dłużnych zaliczanych do państwowego długu publicznego, który – tym razem – ma jednak objąć rodzaje zobowiązań zaliczanych do tytułów dłużnych. Na tej podstawie przedłożony został nowy projekt rozporządzenia – w brzmieniu identycznym z obowiązującym obecnie.

Wprowadzona zmiana wydaje się jednak niewystarczająca do redefiniowania pojęcia kredytów i pożyczek. Jeśli przyjęta zostanie zaproponowana treść rozporządzenia bez interwencji Trybunału Konstytucyjnego zatem się nie obędzie…