Nie będzie nowego algorytmu do wyliczania subwencji oświatowej w związku ze zmniejszającą się liczbą dzieci - informuje wiceminister edukacji Krystyna Szumilas, odpowiadając na interpelację poselską.

Subwencja oświatowa dzielona jest między samorządy według algorytmu, który uwzględnia wysokość przyznawanych środków od skali i struktury realizowanych zadań, mierzonych liczbą uczniów i wychowanków, z uwzględnieniem stopni awansu zawodowego nauczycieli.

Ponieważ subwencja „idzie za uczniem", zmniejszająca się liczba dzieci w szkołach jest jedną z głównych przyczyn likwidacji małych placówek. „Czy resort nie powinien dla takich szkół wprowadzić innego algorytmu do wyliczania subwencji przypadającej na jednego ucznia?" - zapytał w interpelacji poseł Jan Warzecha.

Jak podkreśla, konstrukcja algorytmu opiera się na kluczowym założeniu, że „środki subwencyjne dzielone są według kryteriów jednolitych i powszechnych, a zatem identycznych dla wszystkich jednostek samorządu terytorialnego".

Tegoroczne kwoty subwencji oświatowej zostały naliczone na podstawie rozporządzenia ministra edukacji narodowej w sprawie sposobu podziału części oświatowej subwencji ogólnej na rok 2011. Ostateczna kwota przypadająca na jednego ucznia przeliczeniowego w skali ogólnokrajowej (tzw. finansowy standard A) wynosi 4717,01 zł na rok.

Źródło: samorzad.pap.pl