Ten serwis używa cookies i podobnych technologii, brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej »

Zrozumiałem

Reforma śmieciowa porażką?

Reforma śmieciowa porażką? fotolia.pl

Wyniki przeprowadzonej przez NIK kontroli wdrażania w gminach nowego systemu gospodarki odpadami komunalnymi mogą budzić niepokój. NIK stwierdził bowiem, że żaden z celów znowelizowanej ustawy nie został zrealizowany w pełni.

Stwierdzono w szczególności, że:

·        „dzikie wysypiska” nadal nie zniknęły. W ponad 60% skontrolowanych przez NIK gmin „dzikie wysypiska” powstawały i to w dużej liczbie – od końca 2013 roku do września 2014 roku w kontrolowanych gminach przybyło ich 558. Choć przyczyn tego stanu NIK upatruje m.in. w zaniedbywaniu tworzenia stacjonarnych punktów selektywnego zbierania odpadów komunalnych, to myślę, że warto jest rozważyć inną możliwość – wyrzucanie tych śmieci przez te przedsiębiorstwa odbierające odpady, które wygrały przetargi oferując zaniżoną cenę;

·        system wciąż się nie bilansuje, czyli dochody pozyskane od mieszkańców nie są równe wydatkom ponoszonym na jego działanie. W tym przypadku brak bilansowania nie oznacza jednoznacznie zbyt niskich wpływów do budżetu gmin. Ponad połowa badanych gmin odnotowała bowiem nadwyżkę dochodów nad wydatkami. Rekordzistą okazał się Kraków, który w okresie 15 miesięcy uzyskał nadwyżkę 73 mln zł. Jak wskazuje NIK sytuacja taka jest konsekwencją niezdolności gmin do rzetelnego oszacowania ilości odpadów komunalnych wytwarzanych na ich terenie i asekuracyjnego zawyżania tych wielkości;

·        w wielu przypadkach nie udało się nawet obniżyć kosztów gospodarowania odpadami.

Dodatkowo stwierdzono, że prowadzona egzekucja opłat za gospodarowanie odpadami jest coraz mniej skuteczna, a składane sprawozdania są coraz mniej rzetelne.

Oznacza to, że funkcjonowanie systemu będzie wymagało głębokiego przemyślenia.

Pt., 17 Lp. 2015 0 Komentarzy Dodane przez: Grzegorz P. Kubalski