Naczelny Sąd Administracyjny podjął uchwałę w sprawie zwrotu wywłaszczonej nieruchomości. Sąd pochylił się nad pytaniem Prokuratora Generalnego, który to wniósł o podjęcie przez skład 7 sedziów uchwały mającej rozwiać wątpliwości co do tego ,czy podstawą odmowy zwrotu wywłaszczonej nieruchomości na rzecz byłego właściciela lub jego następcy prawnego może być zbycie tej nieruchomości przez Skarb Państwa lub jednostkę samorządu terytorialnego osobie trzeciej z pominięciem procedury przewidzianej w art. 136 ust. 1 i 2 tej ustawy.o gospodarce nieruchomościami.
W uzasadnieniu powoływano się na niejednolite orzecznictwo w tym zakresie, w którym to sądy często pomijają konieczność dysponowania przez Skarb Państwa lub JST przedmiotową nieruchomością. W uzasadnieniu czytamy, że Sąd powołuje się na kolizję praw właściciela obecnego oraz wywłaszczonego. Roztrzygnięcie tej kolizji należy jednak do kompetencji sądów powszechnych, które powinny kierować się ścisle określonymi zasadami z uwzględnieniem zasady państwa prawa i sprawiedliwości społecznej oraz zasady stabilności stosunków prawnych.Ponadto przysługuje ochrona praw osób trzecich działających w dobrej wierze i zasada bezpieczeństwa obrotu.
Jednak czynność w której ogran utracił władztwo nad nieruchomością nie ma istotnego znaczenia z punktu widzenia prawa administracyjnego. Dlatego też Sąd uznał, że podstawą odmowy zwrotu nieruchomości może być zbycie tej nieruchomości przez Skarb Państwa lub jednostkę samorządu terytorialnego osobie trzeciej z pominięciem procedury przewidzianej w art. 136 ust. 1 i 2 tej ustawy. Jeżeli jednak toczy się postępowanie w przedmiocie nieruchomości, której ma dotyczyć decyzja postępowanie powinno być zawieszone.
Źródło: I OPS 3/14 - Uchwała NSA