Przedstawiciele strony samorządowej dopytywali urzędników ministerstwa rolnictwa i rozwoju wsi o stan prac nad dokumentem "Pakt dla obszarów wiejskich". Chcieli wiedzieć, czy ten dokument w ogóle będzie obowiązywał w kontekście priorytetów nowego ministra rolnictwa. Okazuje się, że prace nad dokumentem trwają i ma być o wdrażany.
Pytanie o "Pakt dla obszarów wiejskich" padło w kontekście promowania przez nowo powołanego wówczas ministra rolnictwa i rozwoju wsi Jana Krzysztofa Ardanowskiego, tzw. planu dla wsi. Przedstawiony przez nowego ministra plan działań zawierał bowiem wyłącznie punkty dotyczące rolnictwa. Nie było w nim mowy o rozwoju obszarów wiejskich. Tymczasem od lat zarówno samorządowcy, jaki i naukowcy podkreślają, iż odsetek mieszkańców wsi czerpiących swoje dochody z rolnictwa jest znacznie mniejszy od tych, którzy pracują w innych sektorach gospodarki. W związku z tym nie można utożsamiać rozwoju wsi z rozwojem rolnictwa. Do tego wysoki współczynnik bierności zawodowej mieszkańców wsi oraz problemy demograficzne stawiają przed władzą publiczną poważne wyzwanie. Rozwiązania tych problemów i nadania obszarom wiejskim impulsu rozwojowego nie da się sprowadzić do strategii rozwoju gospodarki rolnej, skoro większość mieszkańców wsi rolnikami nie jest.
Plan w pakcie, a pakt w strategii
Na ostatnim posiedzeniu zespołu ds. rolnictwa i rozwoju wsi Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego wiceminister Ryszard Zarudzki poinformował, że "Pakt dla obszarów wiejskich" nadal obowiązuje. Stanowi dokument operacyjny do aktualizowanej obecnie "Strategii zrównoważonego rozwoju wsi, rolnictwa i rybactwa na lata 2012–2020". Jej zaktualizowana wersja ma być upubliczniona w styczniu. Natomiast wspomniany plan dla wsi, to nie tyle osobny dokument, co część działań przewidzianych w Pakcie, dotyczących wyłącznie rolnictwa.
Działania w"Pakcie dla obszarów wiejskich" podzielone zostały na trzy priorytety: 1) opłacalność produkcji rolnej, 2) jakość życia i środowiska na obszarach wiejskich, 3) pozarolnicze miejsca pracy i aktywne społeczeństwo, gdzie mówi się o rozwoju przedsiębiorczości, wzroście kompetencji mieszkańców wsi, czy oddolnych inicjatywach i partnerstwie publiczno-prywatnym. Za czwarty priorytet uznano sprawną administrację rolną. Tu umieszczono zarówno doradztwo rolnicze, system oświaty rolniczej, jak i zintegrowane zarządzanie rozwojem obszarów wiejskich.
Ograniczać biurokrację i integrować wysiłki
Przedstawiciel Związku Powiatów Polskich zaapelował do urzędników ministerstwa rolnictwa o współpracę z resortem rozwoju. Po pierwsze, w "Strategii na rzecz odpowiedzialnego rozwoju" oraz w aktualizowanej obecnie Krajowej Strategii Rozwoju Regionalnego jednym z dwóch podstawowych obszarów strategicznej interwencji, są - obok miast średnich tracących funkcje - obszary zagrożone marginalizacją. Są nimi głównie gminy wiejskie i małe miasteczka. Po drugie, w przygotowywanej przez resort rozwoju nowelizacji ustawy o zasadach prowadzenia polityki rozwoju znajdzie się m.in. zapis o strategii ponadlokalnej. Dzięki współpracy obu ministerstw być może udałoby się osiągnąć ważny dla samorządów lokalnych cel w ramach przygotowań do nowego okresu unijnej polityki spójności i polityki rolnej. Chodzi o to, by strategia ponadlokalna była dokumentem kompatybilnym z różnymi źródłami finansowania przedsięwzięć rozwojowych. Zarówno źródłami krajowymi, jak i unijnymi. Wówczas samorządy tworzące partnerstwa na rzecz rozwoju swojego zmarginalizowanego obszaru mogłyby przygotować jeden plan rozwoju z zidentyfikowanymi przedsięwzięciami, na które samorządy partnerskie mogłyby pozyskiwać fundusze z różnych źródeł bez martwienia się, że każde z tych źródeł będzie narzucało konieczność przygotowywania osobnego dokumentu.