Prowadzenie polityki rozwoju, także na poziomie regionalnym i lokalnym, ma swój wymiar prawny i programowy. Ten drugi tworzą wszelkiego rodzaju strategie i programy. Z kolei podstawę prawną prowadzeniu polityki rozwoju nadaje ustawa o zasadach prowadzenie polityki rozwoju. Zawiera ona strukturę podmiotów wraz z ich kompetencjami oraz opisuje relacje pomiędzy nimi. A także określa stosowne dokumenty planowania strategicznego. Wśród szczegółowych przepisów jest pewien zapis generujący w praktyce niepotrzebne, wydaje się, konsekwencje.

Chodzi o fragment art. 19a ustawy. Mówi on, iż "Projekty programów podlegają konsultacjom z jednostkami samorządu  terytorialnego, partnerami społecznymi i gospodarczymi oraz Komisją Wspólną Rządu i Samorządu Terytorialnego.". Ostatni fragment przepisu powoduje, że lokalne programy rozwoju, przygotowywane przez samorządy muszą być opiniowane na ogólnopolskim forum Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego. I tak się dzieje. Samorządy lokalne przesyłają projekty swoich dokumentów strategicznych do sekretariatu komisji i są one przedmiotem opiniowania członków komisji, zarówno ze strony rządowej, jak i samorządowej. A przecież jakie są uwarunkowania rozwoju danego terytorium oraz jakie cele rozwoju stawiają sobie lokalne władze i społeczność, najlepiej wiedzą one same. 

Komisja, jako ustawowe ciało, zajmuje się uzgadnianiem systemowych, uniwersalnych rozwiązań, dotyczących wszystkich jednostek samorządu terytorialnego. Nie powinna zajmować się indywidualnymi rozwiązaniami, takimi jak strategie i programy rozwoju konkretnych gmin, powiatów i obszarów funkcjonalnych. Te nie powinny „wychodzić” poza region, w którym są położone. A konsultowane powinny być z samorządem województwa (oczywiście poza innymi lokalnymi interesariuszami rozwoju), w którym położona jest dana jednostka administracyjna, czy obszar funkcjonalny, którego strategia dotyczy.

Powyżej opisany szkopuł jest prosty do usunięcia i mógłby zostać naprawiony przy najbliższej nowelizacji ustawy. A tę, jak się dowiedzieliśmy, resort rozwoju planuje na końcówkę bieżącego roku. Jej potrzeba wynika ze zmiany systemu zarządzania rozwojem kraju, o czym już pisaliśmy naszym Czytelnikom tutaj.