Ten serwis używa cookies i podobnych technologii, brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej »

Zrozumiałem

Dobra praktyka. Lubelskie Centrum Aktywności Obywatelskiej

Dobra praktyka. Lubelskie Centrum Aktywności Obywatelskiej fotolia.pl

Od 18 stycznia  w strukturach biura ds. osób niepełnosprawnych Departamentu Spraw Obywatelskich lubelskiego magistratu działa nowa komórka - Lubelskiego Centrum Aktywności Obywatelskiej.

Jak podaje UM, utworzenie Lubelskiego Centrum Aktywności Obywatelskiej wynikało z potrzeb zgłaszanych przez środowisko organizacji pozarządowych działających w sferze zadań społecznych na terenie Lublina.

- Chcemy aby było to miejsce budowania dialogu, partnerstwa i współpracy pomiędzy organizacjami pozarządowymi działającymi w sferze zadań społecznych, inicjatywami społecznymi, władzami lokalnymi i innymi podmiotami działającymi na rzecz mieszkańców miasta – informuje Beata Krzyżanowska z biura prasowego UM w Lublinie.

Centrum Aktywności ma być miejscem wsparcia merytorycznego, organizacyjnego i logistycznego lubelskich organizacji pozarządowych działających w sferze spraw społecznych, podejmujących działania w zakresie wykluczenia społecznego, opieki nad dzieckiem i rodziną, problematyki osób starszych i niepełnosprawnych.

Miejski organizacje będą mogły korzystać z pomieszczeń LCAO. Do zadań centrum należy też doradztwo merytoryczne, rzecznictwo interesów i przedstawianie potrzeb organizacji wobec administracji samorządowej i rządowej , inicjowanie współpracy i integracja sektora pozarządowego, organizacja tematycznych paneli dyskusyjnych, spotkań z ekspertami, dbanie o pozytywny wizerunek organizacji pozarządowych działających w sferze działań społecznych i ich promocja wśród mieszkańców Lublina i władz miasta.

Komentarz DWW: Każde wsparcie administracji publicznej dla aktywności obywatelskiej cieszy niezmiernie. W Polsce tak się stało, że po II wojnie światowej zduszono autentyczną aktywność obywateli, bo była ona zagrożeniem dla monopolu totalitarnej władzy. Dość przypomnieć, jak w latach 80-tych ubiegłego wieku rzecznik rządu Jerzy Urban powiedział na konferencji prasowej: "Jeżeli Bujak i Frasyniuk (czołowi działacze solidarnościowego podziemia) założą kółko wędkarskie, to nie zostanie ono zarejestrowane." Chociaż dzisiaj takie słowa brzmią nieprawdopodbnie, to wtedy była to twarda i bezlitosna rzeczywistość. Tym bardziej więc teraz wspieranie obywatelskich inicjatyw przez administrację jest tak bardzo ważne. Związek Powiatów Polskich wpisał w swoje cele działania budowanie społeczeństwa obywatelskiego i informacyjnego. I nie są to tylko martwe zapisy.

źródło: portalsamorzadowy.pl

Niedz., 22 St. 2012 0 Komentarzy Dodane przez: Tadeusz Narkun