Zespoły Rady Dialogu Społecznego ds. budżetu, wynagrodzeń i świadczeń socjalnych i ds. ubezpieczeń społecznych obradowały 22 czerwca br.

Wiceminister Marcin Zieleniecki przedstawił informację, że wskaźnik waloryzacji, który uwzględnia wskaźnik cen i usług konsumpcyjnych oraz wskaźnik realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej powinien uwzględniać co najmniej 20 proc. realnego wzrostu płac. Rząd zaproponował Radzie Dialogu Społecznego pozostawienie zwiększenia wskaźnika waloryzacji emerytur i rent w 2017 r. na ustawowym poziomie.
 
Rząd przyjął założenie, że wskaźnik waloryzacji rent i emerytur, która zostanie przeprowadzona 1 marca 2017 r., wyniesie nie mniej niż 100,88 proc. Planuje się również zastosowanie mechanizmu wspierającego osoby otrzymujące najniższe świadczenia emerytalno-rentowe.
 
Pod uwagę są brane dwa warianty. Pierwszy to wypłacenie, podobnie jak w tym roku, jednorazowego dodatku.  - Drugie rozwiązanie miałoby charakter systemowy, choć jednorazowy - trwałe podwyższenie kwot najniższych świadczeń, niezależnie od waloryzacji – powiedział wiceminister Zieleniecki. Dodał też, że ostateczna decyzja o wysokości takiego wyrównania zależy od możliwości budżetu.
Przedstawiciele strony pracodawców przychylali się do przedstawionej przez stronę rządową propozycji zwiększenia wysokości wskaźnika waloryzacji emerytur i rent na 2016 r., choć uważają, że dodatki jednorazowe nie są najlepszym rozwiązaniem.

Przedstawiciele strony związkowej uważają, że wskaźnik waloryzacji emerytur i rent powinien wynosić nie mniej niż średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług w 2016 roku zwiększony o 50 % realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia za pracę w 2016 r. Proponują wprowadzenie odrębnych uregulowań dających możliwość podniesienia o 200 zł. najniższych świadczeń.

Partnerzy społeczni w trakcie posiedzenia nie uzgodnili wysokości wzrostu wskaźnika waloryzacji emerytur i rent na 2017 r.

Źródło: dialog.gov.pl