Komisja Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej obradowała nad projektem ustawy o zmianie ustawy o rzeczach znalezionych. Celem projektowanej ustawy jest takie ukształtowanie przepisów ustawy z dnia 20 lutego 2015 r. o rzeczach znalezionych, aby osoba która znajdzie niewielką kwotę pieniędzy (do 50 zł lub równowartość tej kwoty w walucie obcej) i która nie jest w stanie ustalić ich właściciela, nie była zobowiązana do niezwłocznego przekazania tych pieniędzy staroście – co często może być dla tej osoby kłopotliwe, nadmiernie uciążliwe oraz wiązać się z koniecznością ponoszenia kosztów (np. dojazd do siedziby starosty, poświęcony czas.
Komisja stwierdziła jednak, że próg kwoty przyjęty jest za niski i podniosła tą wartość do 100 złotych i jego równowartości. Zgodnie z aktualnym przepisem (art. 5 ust. 3 zmienianej ustawy) osoba która znajdzie nawet bardzo niewielką sumę pieniędzy i nie zna jej właściciela ani nie jest w stanie go ustalić jest zobowiązana niezwłocznie oddać znalezione pieniądze staroście. Ustawa nie przewiduje w tym zakresie żadnego wyjątku – a więc norma prawna nakłada taki obowiązek nawet na znalazcę monety jednogroszowej. Jak podkreślano skutki społeczne i prawne projektowanej ustawy są bardzo ważne – wyeliminowany zostanie przepis sprzeczny z zasadami współżycia społecznego, nakładający na uczciwego znalazcę bardzo uciążliwy obowiązek, w przypadku niewielkich kwot w żaden sposób nieuzasadniony interesem społecznym.
W ten sposób osoba która znajdzie pieniądze a ich kwota nie będzie wyższa niż 100 złotych i nie zna osoby uprawnionej do ich odbioru lub nie zna jej miejsca pobytu, nie będzie musiał już powiadamiać o tym fakcie starosty.