Ten serwis używa cookies i podobnych technologii, brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej »

Zrozumiałem

Pieniądze, które samorządy stracą, odzyskają wraz z rozwojem infrastruktury – ocena NIK

Pieniądze, które samorządy stracą, odzyskają wraz z rozwojem infrastruktury – ocena NIK fotolia.pl

NIK zapoznał posłów ze swoją informacją o wynikach kontroli zapewnienia powszechnego dostępu do Internetu szerokopasmowego. Na posiedzeniu Komisji Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii Sejmu RP 10 września posłowie mieli okazję wysłuchania raportu prezentowanego przez Dyrektora Delegatury NIK w Olsztynie, Pana Andrzeja Zyśka.

Celem kontroli była ocena działań podejmowanych na rzecz budowy infrastruktury szerokopasmowego Internetu przez Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju, Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji, Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości oraz urzędy marszałkowskie.

Jak jest?

Zdaniem NIK, budowa infrastruktury szerokopasmowego Internetu, pomimo prowadzenia przez organy centralnej i samorządowej administracji publicznej intensywnych działań w tym zakresie jest obarczona wysokim ryzykiem niezrealizowania wszystkich założonych celów do końca 2015 roku, a więc do końca ostatniego roku rozliczeń środków perspektywy finansowej 2007 – 2013. Wg stanu badanego na koniec 2014 roku bardzo niski był poziom wykonania wskaźników projektu (wybudowano i odebrano 20,5 % planowanej długości sieci, zapewniając dostęp do Internetu dla 15,6 % zaplanowanej liczby osób).

Przyczyny opóźnień w realizacji przedsięwzięć wg NIK to m.in.

  • przeszkody formalnoprawne utrudniające sprawne prowadzenie zadań inwestycyjnych – np. 18 – miesięczny proces notyfikacji umowy przez KE, rozbieżności w dokumentacji znajdującej się w ośrodkach dokumentacji geodezyjnej, niewykonanie przez UKE analizy obszarów planowanych do objęcia siecią dostępową (Wielkopolska),
  • zbyt późne przystąpienie do rzeczowej realizacji projektów związane z długotrwałymi procedurami poprzedzającymi ich rozpoczęcie (np. przez długotrwałe projektowanie), niedostateczny nadzór nad wykonawcami (warmińsko-mazurskie) przez PARP i samorządy województw.

Co na to rząd?

Pierwsza zabrała głos podsekretarz stanu w MIiR Iwona Wendel. Stwierdziła, że wyniki raportu nie są zaskoczeniem, jednakże od momentu zakończenia badania przez NIK do dnia odbycia posiedzenia, sytuacja się zmieniła. Wg MIiR wskaźniki wykonania projektów są dużo wyższe i nie ma zagrożenia utraty środków unijnych. Ponadto, Minister Bogdan Dombrowski z MAiC, poinformował, że materiał NIK dotyczy ubiegłego roku. Obecnie, w I półroczu 2015 roku dynamika realizacji projektu znacząco wzrosła i wskaźniki są na dużo wyższym poziomie.

Znów opłaty za zajęcie pasa drogowego

Chociaż NIK nie wskazał wysokości opłat za zajęcie pasa drogowego, jako czynnika zagrażającego realizacji projektów, problem ten został po raz kolejny poruszony w Sejmie. Zauważono, że gminy podnosząc opłaty za zajęcie pasa drogowego na obszarach inwestycji szerokopasmowej „zrobiły sobie z tych opłat źródło dochodu”. Przedstawicielka MIiR zauważyła, że w przedmiotowej sprawie są dwie grupy interesów, a mianowicie z jednej strony uszczuplenie dochodów jednostek samorządu terytorialnego, z drugiej zaś stworzenie warunków inwestycyjnych dla operatorów sieci telekomunikacyjnych. W jej ocenie celowym byłoby wprowadzenie rozwiązania analogicznego do zastosowanego dla dróg krajowych.

W swoim końcowym słowie, Dyrektor Delegatury NIK w Olsztynie podziękował za poruszenie tematu obniżenia opłat za zajęcie pasa drogowego i zauważył, że „pieniądze, które samorządy stracą, one odzyskają przecież wraz z rozwojem infrastruktury. To powinno trafić do świadomości.”

Czw., 17 Wrz. 2015 0 Komentarzy Dodane przez: Monika Małowiecka