Ten serwis używa cookies i podobnych technologii, brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej »

Zrozumiałem

Plecionkarstwo wpisane na Listę UNESCO

Plecionkarstwo wpisane na Listę UNESCO fot.canva

Polska tradycja plecionkarstwa, uznawana za jedną z najstarszych dziedzin rękodzieła, została oficjalnie wpisana na Listę Reprezentatywną Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego Ludzkości UNESCO. Ogłoszenie tej decyzji miało miejsce podczas 20. sesji Międzyrządowego Komitetu ds. Ochrony Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego, która odbyła się w New Delhi w Indiach.

Wpis ten jest ogromnym wyróżnieniem, plasującym plecionkarstwo jako siódmą polską tradycję na liście UNESCO. Wcześniej to zaszczytne miano zyskały już takie elementy polskiej kultury jak szopkarstwo krakowskie (2018), kultura bartnicza (2020), sokolnictwo (2021), tradycja dywanów kwiatowych na procesje Bożego Ciała (2021), flisactwo (2022) oraz polonez – tradycyjny taniec polski (2023).

Plecionkarstwo ma w Polsce wielowiekową historię. Wyplatane kosze, naczynia i pojemniki towarzyszyły codziennemu życiu we wszystkich warstwach społecznych – od folwarków po wiejskie gospodarstwa. Chociaż początkowo bywało pracą marginesową, w regionach o słabo rozwiniętym przemyśle i mało żyznej ziemi, szybko stało się głównym zajęciem i źródłem utrzymania. Przykładem jest region Nowego Tomyśla, gdzie od XVIII wieku intensywnie rozwijano uprawę wikliny, stwarzając sprzyjające warunki dla rzemiosła plecionkarskiego. Początki szkolnictwa w tej dziedzinie sięgają 1878 roku, kiedy utworzono Szkołę Koszykarską w Rudniku nad Sanem.

Tradycja ta opiera się na dwóch fundamentalnych filarach. Pierwszym jest kunszt ręcznej pracy, skrupulatnie przekazywany z pokolenia na pokolenie. Drugim filarem jest głęboka wiedza o naturze, niezbędna do pozyskiwania i właściwego przygotowania naturalnych surowców. Podstawowym materiałem zawsze były surowce pochodzenia roślinnego, takie jak łodygi traw, słoma, korzenie sosny czy jałowca.

Tym, co zdecydowanie wyróżnia polskie plecionkarstwo na tle innych krajów, jest dominacja wikliny jako materiału podstawowego. Wiklina jest elementem głęboko zakorzenionym w lokalnej historii i kulturze rzemiosła, a silne powiązanie tej tradycji z rzekami sprawia, że jest ona ściśle związana z ekologią i dziedzictwem krajobrazów nadrzecznych.

Kształty wyplatanych przedmiotów, zwłaszcza koszy, były niezwykle zróżnicowane (dna płaskie, okrągłe, owalne czy półkoliste z pałąkami) i pełniły praktyczne funkcje, służąc do przechowywania płodów rolnych, warzyw, owoców, a nawet drewna czy węgla. Co charakterystyczne, mimo upływu czasu, formy plecionkarskie pozostawały stosunkowo niezmienione, co świadczy o dużej wadze przykładanej do estetyki przedmiotów już w przeszłości.

Wniosek o wpis na listę UNESCO został przygotowany w ścisłej współpracy z depozytariuszami tradycji, organizacjami pozarządowymi, instytucjami kultury oraz przedstawicielami samorządów lokalnych. Szczególną rolę w tym procesie odegrali twórcy z regionów o najsilniejszych tradycjach plecionkarskich, takich jak Nowy Tomyśl, Rudnik nad Sanem czy okolice Łowicza, gdzie sztuka ta jest wciąż żywa i praktykowana.

Uznanie plecionkarstwa przez UNESCO jest szansą na rozwój tego unikalnego rękodzieła. Wpis ma stworzyć impuls do organizacji warsztatów, wystaw i projektów edukacyjnych. Działania te mają na celu umożliwienie młodszym pokoleniom odkrywania bogactwa tej tradycji oraz zapewnienie jej międzypokoleniowego przekazu, co pozwoli na zachowanie tego dziedzictwa w kolejnych latach.

Źródło: MKiDN

Śr., 10 Gr. 2025 0 Komentarzy Dodane przez: Tomasz Smaś