Samorząd województwa warmińsko-mazurskiego zdecydował, że do tzw. obszaru funkcjonalnego Olsztyna włączonych zostanie sześć gmin sąsiadujących ze stolicą regionu. Ścisła współpraca ma umożliwić pozyskanie z Unii Europejskiej dodatkowych 40 milionów euro.
Tworzenie obszarów funkcjonalnych jest jednym z warunków uzyskania pieniędzy w latach 2014-2020 na Zintegrowane Inwestycje Terytorialne, w ramach których duże miasta i ich satelickie gminy będą mogły realizować wspólne projekty.
W przypadku Olsztyna Urząd Marszałkowski zdecydował o włączeniu do obszaru funkcjonalnego sześciu sąsiednich gmin: Purdy, Gietrzwałdu, Barczewa, Jonkowa, Stawigudy, Dywit.
„Występowałem do marszałka o włączenie do tego obszaru wszystkich dwunastu gmin powiatu olsztyńskiego" - mówi Piotr Grzymowicz, prezydent Olsztyna.
I dodaje: - „Podobną propozycję miał również Mirosław Pampuch, starosta powiatu. Ostatecznie ustalono jednak, że będzie to sześć gmin, czyli tyle, ile w swojej ekspertyzie dla Ministerstwa Rozwoju Regionalnego proponował prof. Przemysław Śleszyński" [z Polskiej Akademii Nauk - red.].
Nie dziwią starania miasta o powiększenie obszaru funkcjonalnego, gdyż pieniądze dzielone w ramach ZIT zależą m.in. od terytorium i liczby mieszkańców.
Olsztyn wraz z sześcioma wspomnianymi ośrodkami może liczyć na ponad 40 milionów euro. Pieniądze dla miast wojewódzkich i ich partnerów pochodzą z tak zwanej rezerwy programowej, czyli kwoty wydzielonej z przeznaczonych dla Polski funduszy, a także z regionalnych programów operacyjnych. Pozostałe miasta i ich obszary, które mają szanse na dodatkowe pieniądze (w woj. warmińsko-mazurskim to Elbląg i Ełk), mogą je otrzymać wyłącznie z programów operacyjnych, o których decydują władze województwa.
Samorządy w ramach ZIT mogą starać się o dofinansowanie zadań przede wszystkim związanych z: rozwojem zrównoważonego transportu łączącego miasto i jego obszar funkcjonalny, przywracaniem funkcji społeczno-gospodarczych zdegradowanych obszarów, poprawą stanu środowiska przyrodniczego, wspieraniem efektywności energetycznej, poprawą dostępu i jakości usług publicznych, rozwoju technologicznego oraz wprowadzania innowacji.
Obecnie władze samorządów wchodzących w skład olsztyńskiego obszaru funkcjonalnego rozmawiają na temat wspólnej strategii. Wkrótce zawiązany zostanie także związek gmin, który jest niezbędny, aby korzystać z przysługujących środków.
„Pomysł wzmocnienia współpracy aglomeracji uważam za dobry, dyskutować można jak zwykle o kwotach, które są przeznaczane na ten cel" - mówi Jerzy Laskowski, burmistrz gminy Purda. „Dla nas najważniejsze są inwestycje drogowe i kanalizacyjne. Chcielibyśmy wyremontować dojazdy do Olsztyna oraz stworzyć jednolity z olsztyńskim system kanalizacyjny. Wszystko jest jeszcze w fazie ustaleń. Zdajemy sobie sprawę, że pieniądze przeznaczone obecnie na ZIT wystarczyłyby nam jedynie na drogi" - dodaje.
Prezydent Grzymowicz zwraca uwagę, że wspólnie wybrane zadania trzeba dokładnie przemyśleć, gdyż inwestycje realizowane w ramach ZIT nie mogą być przedmiotem starania się o pieniądze z Regionalnego Programu Operacyjnego. „W ten sposób, decydując się na finansowanie z jednego źródła, możemy pozbawić się większych pieniędzy z drugiego, i to musimy przedyskutować z naszymi partnerami" - kończy Piotr Grzymowicz.
Źródło: m.olsztyn.gazeta.pl
