Ten serwis używa cookies i podobnych technologii, brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej »

Zrozumiałem

Podręcznikiem po kieszeni samorządu

Podręcznikiem po kieszeni samorządu fotolia.pl

Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji sygnalizuje niebezpieczeństwo, że samorządy dostaną na zakup podręczników za mało pieniędzy i jednocześnie nie będą mogły wystąpić na drogę sądową.

Resort zgłosił uwagi do planowanych przez resort edukacji zmianach w systemie dostarczania podręczników. Minister Joanna Kluzik-Rostkowska zmierza do tego, aby stopniowo wszystkie podręczniki do nauki w szkołach podstawowych i gimnazjach stały się własnością organu prowadzącego; na ich zakup samorządy mają dostać dotację.

Tymczasem w warunkach, które muszą zaistnieć, aby właściwy minister dopuścił podręcznik do użytku w szkołach nie ma kryterium proponowanej ceny podręcznika.

Wiceminister administracji Magdalena Młochowska antycypuje, że na rynku mogą zaistnieć podręczniki, których cena będzie przewyższać kwotę dotacji określonej w projekcie ustawy. Tak więc wskutek działań wydawców organy prowadzące szkoły, czyli najczęściej samorządy, nie będą w stanie kupić podręczników nie przekraczając wysokości dotacji określonych w ustawie.
Co więcej, wyposażenie my być zadaniem zleconym z zakresu administracji rządowej, samorządy nie będą więc mogły dopłacać do zakupu z własnych środków.

Na dokładkę ograny prowadzące nie będą także miały faktycznych możliwości wystąpienia z roszczeniem o zwiększenie dotacji, np. na drodze sądowej, gdyż jej maksymalna kwota będzie bezpośrednio wynikała z ustawy.

Wszystko to powoduje, że MAC postuluje wprowadzenie do ustawy mechanizmów urealniania kwoty dotacji na podręczniki, także z mocą wsteczną.

I trudno się z tym nie zgodzić.

źródło: samorzad.pap.pl

Czw., 27 Mrz. 2014 0 Komentarzy Dodane przez: Tadeusz Narkun