Podczas wspólnej konferencji Prezesa Rady Ministrów i Ministra Zdrowia, która odbyła się w dniu 29 kwietnia br., padło pytanie odnośnie możliwości przeprowadzania porodów rodzinnych.
Wiele kobiet zwracało się ze skargami do Rzecznika Praw Obywatelskich i Rzecznika Praw Pacjenta odnośnie uniemożliwienia im, ze względu na epidemię wirusa COVID-19, porodów rodzinnych. Poród rodzinny to poród, którym wraz z rodzącą uczestniczy także małżonek, partner lub inna osoba wskazana przez kobietę rodzącą.
Minister Zdrowia w odpowiedzi na pytanie wskazał, że odgórnego zakazu odnośnie porodów rodzinnych nigdy nie było. To czy porody rodzinne są obecnie przeprowadzane, zdaniem Ministra, zależy w dużym stopniu od możliwości danej jednostki, w zakresie izolacji. Jeżeli jest możliwość zachowania bezpiecznych odległości, wówczas decyzja o przeprowadzaniu porodów rodzinnych należy do dyrektorów placówek.
Natomiast, wstrzymanie porodów rodzinnych było zaleceniem Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników. Zdaniem Towarzystwa wstrzymanie porodów rodzinnych spowodowane jest wyłącznie względami bezpieczeństwa zarówno pacjentek jak i noworodków. Każda kolejna (dodatkowa) osoba na oddziale położniczym to większa szansa na możliwość zarażenia się wirusem na tymże oddziale, dlatego liczbę tę należy ograniczyć to bezwzględnego minimum.
Każdego dnia w Polsce rodzi się około 1 000 dzieci, zatem potencjalne ryzyko rozprzestrzenienia się Koronawirusa w przypadku ponownego uruchomienia porodów rodzinnych wydaje się być dość duże.