W Sejmie toczą się prace nad projektem ustawy o zmianie ustawy o działaczach opozycji antykomunistycznej oraz osobach represjonowanych z powodów politycznych.
Związek Powiatów Polskich przygotował stosowną opinię do projektu, która podkreślała brak zagwarantowania odpowiednich środków finansowych na realizację obligatoryjnych zadań po stronie samorządów.
Zgodnie z proponowanym nowym brzmieniem przepisu "samorząd terytorialny udziela pomocy osobom uprawnionym w zakresie udogodnień komunikacyjnych, świadczeń mieszkaniowych, kulturalnych, zdrowotnych i oświatowych". Przy tak ogólnie sformułowanym przepisie nie będzie wiadomo jak traktować ewentualne wnioski zainteresowanych o przyznanie pomocy w sytuacji w której zadanie ma charakter obligatoryjny. Po drugie z literalnego brzmienia przepisu wynika, że wymienione wsparcie będzie należało się osobie uprawnionej (tj. osobie o potwierdzonym statusie działacza opozycji antykomunistycznej lub osoby represjonowanej z powodów politycznych) niezależnie od jej sytuacji bytowej.
Z tymi uwagami zgodzili się również przedstawiciele rządu, którzy wydali negatywną opinię do proponowanego przepisu . Jak czytamy w uzasadnieniu ze względu na ogólny charakter projektowanego przepisu trudno jest też określić zakres obowiązków obciążających jednostki samorządu terytorialnego, które będą musiały być zrealizowane z ich środków finansowych. W sytuacjach gdy skala działań, które będą realizowane na rzecz osób uprawnionych będzie znacząca, może okazać się, że wysokość środków finansowych pozostających w dyspozycji samorządów będzie - bez wsparcia z budżetu państwa – niewystarczająca.
Swój sprzeciw przeciwko nakładaniu zadań, w szczególności zadań, które wynikają z bardzo ogólnych przepisów, niemożliwych do zastosowania w praktyce podkreślili również na posiedzeniu podkomisji przedstawiciele biura legislacji. Jak mówili nałożenie zadania w postaci obligatoryjności z uwagi na ogólny charakter przepisu, będzie niemożliwe do realizacji, bo każdy samorząd będzie mógł dowolnie interpretować zapisy ustawy. Członkowie podkomisji zgodnie uznali, że przepis należy pozostawić bez zmian i w ten sposób samorząd nie będzie zobligowany do pomocy ale będzie mógł jak do tej pory udzielać jej fakultatywnie w zależności od dostępnych środków i według swojej interpretacji.