Pandemia koronawirusa praktycznie z dnia na dzień zmieniła funkcjonowanie instytucji kultury w Polsce. Odwołane spektakle, koncerty czy premiery kinowe odcisnęły na sytuacji branży naprawdę poważne piętno. Już pod koniec pierwszego kwartału 2020 r. ponad połowa samorządowych i państwowych instytucji kultury doświadczyła negatywnych skutków pandemii. Kolejna część Alertu kultura w sposób niezwykle szczegółowy przedstawia sytuację branży kulturalnej w dobie pandemii.
Autorzy Alertu zwracają uwagę na niezwykle istotną rolę kultury zarówno dla osób zatrudnionych w tym obszarze, jak i jej odbiorców, dla których stanowi spoiwo życia społecznego. Jednocześnie wyróżniają trzy główne i najpilniejsze zagadnienia w branży kulturalnej, które wymagają interwencji:
- utrzymanie różnorodności pola kultury, potencjału tego sektora i aktywności twórczej jego aktorów
- zapewnienie niezbędnych warunków funkcjonowania twórców w sieci;
- zintegrowanie działań społeczności twórczych i instytucji kultury
W Alercie zwrócono też uwagę na kwestie finansowania kultury. W dotychczasowym modelu finansowania dominuje feudalny system decyzyjny. Finansuje się ciekawe projekty, a nie działania wspierające strategiczną wizję państwa i miast w konkretnym obszarze. Tymczasem zarówno w czasie pandemii, jak i później potrzebna jest polityka długookresowa i radykalna rewizja dotychczasowych sposobów działania. Kryzys potwierdził, jak współzależne są rozmaite sektory: zatrzymanie turystyki ma wpływ na muzea, otwarcie szkół zadecyduje o kondycji teatrów, odwołane festiwale oznaczają katastrofę dla setek firm produkcji scenicznej, a odwoływanie kongresów i sympozjów może doprowadzić do upadku centra konferencyjne i targowe.
Niestety wnioski płynące z raportu nie są optymistyczne. Działania rządu podejmowane na rzecz wsparcia sektora kultury były spóźnione i chaotyczne. Co więcej, pandemia tylko pogłębiła i jeszcze bardziej unaoczniła problemy istniejące od lat w społeczności zawodowych artystów. W czasie pandemii twórcy i instytucje dość szybko zbudowali łączność z odbiorcami za pośrednictwem sieci, jednak okazało się, że większość materiałów jest słaba pod względem jakościowym, artystycznym oraz technicznym, zaś nadmiar treści może powodować efekt zmęczenia Internetem. W wielu przypadkach występy online były darmowe i ogólnodostępne. Miały raczej na celu zachowanie kontaktu z publicznością i środowiskiem artystycznym, utrzymanie ciągłości pracy twórczej oraz realizację niezwykle istotnego zadania, jakie kultura odgrywa w sytuacjach kryzysowych – wsparcia i integracji społecznej.
Tradycyjnie (wąsko) pojmowane kultura, sztuka i dziedzictwo to obszary działalności ok. 11 tys. podmiotów, co stanowi około 14 proc. sektora pozarządowego.
Autorzy Alertu zalecają następujące działania:
- Stworzenie przez państwo szerokiego programu działań związanych ze szkolną i pozaszkolną edukacją kulturalną, a także uruchomienie i wspieranie programów zachęcających do większego uczestnictwa w kulturze
- Stworzenia mechanizmów ułatwiania obcowania ze sztuką dla tych odbiorców, dla których kultura może być niedostępna ze względów finansowych (np. zwolnienie z opłat czy karty rabatowe).
- Konieczne są także zmiany w edukacji artystycznej polegające na włączeniu do programu nauczania przedmiotów rozwijających postawy przedsiębiorcze oraz umożliwiających zdobycie niezbędnej wiedzy i umiejętności praktycznych związanych z zarządzaniem i rozwojem kariery artystycznej. Wiedza o tym, z czego realnie składa się życie zawodowego artysty jest niezbędna, by radzić sobie w sytuacjach kryzysowych, takich jak trwająca obecnie pandemia.
Z całością Alertu kultura i obszernym raportem w sprawie sytuacji branży kulturalnej w czasie pandemii można zapoznać tutaj.