Ten serwis używa cookies i podobnych technologii, brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej »

Zrozumiałem

Dobrobyt Polaków w czasach pandemii

Dobrobyt Polaków w czasach pandemii fotolia.pl

Analitycy organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) w najnowszym raporcie przedstawiają przebieg dobrostanu społeczeństw najbardziej rozwiniętych państw świata w czasach pandemii. Analiza przedstawia obraz pierwszych 12-15 miesięcy pandemii - od pracy i dochodów po kontakty społeczne, zdrowie, równowagę między życiem zawodowym a prywatnym, bezpieczeństwo i inne.

Ciekawych wniosków dostarcza zestawienie danych dla Polski. Sytuacja materialna polskich gospodarstw domowych nie pogorszyła się, a pod niektórymi względami wręcz poprawiła – spadło zadłużenie w relacji do dochodu rozporządzalnego gospodarstw domowych.

Średnia OECD wskazuje, że dochód rozporządzalny w gospodarstwach domowych per capita wzrósł, natomiast zadłużenie nie zmieniło się. Autorzy raportu wskazują, iż tak dobra sytuacja materialna wynika z hojnych programów osłonowych, które wdrożyły rządy wielu państw. Transfery netto do gospodarstw domowych wzrosły w większości krajów członkowskich.

Patrząc na wskaźniki subiektywnego dobrostanu, sytuacja wygląda nieco inaczej. W pierwszym roku pandemii zwiększył się odsetek respondentów z Polski, którzy deklarowali bardzo niskie poczucie satysfakcji z własnego życia. Wzrost jest tutaj wyraźnie wyższy niż średni dla krajów OECD biorących udział w badaniu. Jeszcze bardziej niepokojąco wygląda zmiana dotycząca poczucia wykluczenia społecznego. Między latem 2020 r. a wiosną 2021 r. odsetek polskich respondentów zdecydowanie zgadzających się lub zgadzających ze stwierdzeniem „Czuję się opuszczona/y przez społeczeństwo” wzrósł z 22 proc. do 34 proc.

W badanej grupie społeczeństw OECD ten wzrost również był wyraźny (z 19 proc. do 27 proc.). Polacy należeli także do grupy respondentów, którzy najczęściej deklarowali poczucie osamotnienia (niemal 30 proc.). Na tego typu wskazania wpłynęły zapewne nie tylko obostrzenia, które wymuszały wielotygodniową izolację od bliskich osób i codziennych zajęć, ale również jeden z najwyższych w OECD wskaźników nadmiernej śmiertelności.

Te dane, chociaż tylko cząstkowe i nie obrazujące pełni sytuacji, przypominają, że pandemia wywiera silny wpływ na społeczeństwa nie tylko w warstwie ekonomicznej i dobrobytu finansowego. Z jej głębszymi, psychospołecznymi konsekwencjami przyjdzie nam się mierzyć jeszcze przez długi czas.

Źródło: PIE

Czw., 30 Gr. 2021 0 Komentarzy Dodane przez: Katarzyna Sekuła