Ten serwis używa cookies i podobnych technologii, brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej »

Zrozumiałem

Polska ma problem z odpadami z tworzyw sztucznych

Polska ma problem z odpadami z tworzyw sztucznych fotolia.pl

Niewielkie są szanse na szybkie wdrożenie w naszym kraju modelu gospodarki o obiegu zamkniętym. Wolne tempo prac koncepcyjnych i legislacyjnych zarówno Ministra Klimatu, jak i Ministra Rozwoju nie daje nadziei na rychłe ich zakończenie. Dodatkowo resorty nie mają pełnej wiedzy o problemie, gdyż system raportowania danych nie pozwala na ustalenie ilości wytworzonych odpadów z tworzyw sztucznych oraz zidentyfikowania pełnego i ostatecznego sposobu ich zagospodarowania. Zarówno na poziomie centralnym jak i lokalnym brakuje akcji informacyjnej, ukierunkowanej stricte na zapobieganie powstawaniu odpadów – tak wynika z kontroli przeprowadzonej przez Najwyższą Izbę Kontroli.

Według dostępnych szacunków do oceanów trafia od 5 do niemal 14 milionów ton rocznie odpadów z tworzyw sztucznych. Mikrodrobiny plastiku gromadzą się w morzach i są łatwo połykane przez organizmy morskie. Najnowsze obserwacje wskazują również na obecność maleńkich cząstek plastiku (nawet poniżej 1 mikrometra) w powietrzu, wodzie deszczowej, wodzie pitnej i niektórych produktach spożywczych, a skutki tego zjawiska dla zdrowia nie są jeszcze znane.

Ministerstwo Klimatu nie dysponuje rzetelnymi danymi dotyczącymi zagospodarowania odpadów z tworzyw sztucznych. Z analizy NIK wynika, że problemy są znacznie większe niż wskazują na to dostępne dane sprawozdawcze.

Powolne tempo prac dotyczących zmian w gospodarce odpadami na szczeblu centralnym nie daje mocnych podstaw do oczekiwania, że w najbliższym czasie odpowiednie resorty wprowadzą radykalne rozwiązania. Minister Klimatu do tej pory nie przesądził o zasadności wdrożenia i ewentualnym kształcie systemu kaucyjnego dla opakowań, chociaż ekspertyzę zewnętrzną w tym zakresie przygotowano pod koniec 2017 roku.

Najwyższa Izba Kontroli zwraca uwagę, że jeżeli nie nastąpi poprawa skuteczności zagospodarowania odpadów opakowaniowych z tworzyw sztucznych poprzez zwiększenie poziomu ich recyklingu, może to oznaczać w przyszłości konieczność zapłaty podatku przewidywanego do wprowadzenia w UE od 2021 r., nawet w kwocie przewyższającej 2 mld zł w skali całego kraju.

Z całym raportem można zapoznać się tutaj. 

Czw., 7 St. 2021 0 Komentarzy Dodane przez: Patrycja Grebla-Tarasek