Ponad połowa Polaków, którzy słyszeli o planach wprowadzenia do szkół przedmiotu edukacja zdrowotna, pozytywnie ocenia ten pomysł – wynika z najnowszego badania opinii publicznej. 60 proc. respondentów popiera włączenie edukacji zdrowotnej do programu nauczania, a aż 37 proc. z nich wyraża zdecydowane poparcie. Przeciwnych nowemu przedmiotowi jest 31 proc. badanych, a 9 proc. nie ma sprecyzowanego zdania.

Edukacja zdrowotna ma uczyć dzieci i młodzież dbania o zdrowie fizyczne i psychiczne, kształtować dobre nawyki żywieniowe, promować aktywność fizyczną oraz uświadamiać, jak ważna jest profilaktyka chorób cywilizacyjnych. Pomysł wprowadzenia tego przedmiotu do szkół budzi jednak różnorodne emocje społeczne.

Wśród osób sprzeciwiających się edukacji zdrowotnej, najczęściej pojawiającym się argumentem jest obawa przed ideologicznym charakterem zajęć – taką opinię wyraża 22 proc. przeciwników. Uważają oni, że przedmiot może być wykorzystywany do promowania poglądów politycznych lub światopoglądowych, zwłaszcza o orientacji lewicowej.

Kolejną grupę zastrzeżeń stanowi krytyka przygotowania programu. 11 proc. respondentów obawia się, że edukacja zdrowotna została wprowadzona zbyt pośpiesznie, bez odpowiednich podręczników i przeszkolonych nauczycieli. Podobny odsetek (11 proc.) uważa, że program jest nieadekwatny do wieku najmłodszych uczniów i powinien być realizowany dopiero na późniejszym etapie nauki.

Część badanych (10 proc.) wskazuje, że nowy przedmiot jest zbędny, ponieważ zagadnienia dotyczące zdrowia już teraz pojawiają się w ramach innych lekcji, m.in. biologii, wychowania fizycznego czy godzin wychowawczych. Kolejne 10 proc. nie wskazuje konkretnych przyczyn swojego sprzeciwu.

Wśród pozostałych argumentów znalazły się: obecność treści seksualnych w programie (8 proc.), sprzeczność z wyznawanym światopoglądem lub religią (7 proc.) oraz przekonanie, że to rodzice powinni przekazywać dzieciom wiedzę o zdrowiu (7 proc.). Nieliczni ankietowani (4 proc.) krytykują sam fakt zwiększenia liczby godzin lekcyjnych, a 2 proc. uważa, że w programie brakuje treści dotyczących wartości rodziny.

Mimo częściowych obaw, większość społeczeństwa uznaje edukację zdrowotną za potrzebny krok w kierunku budowania świadomości zdrowotnej młodego pokolenia. Eksperci wskazują, że w dobie rosnących problemów z otyłością, depresją i brakiem aktywności fizycznej wśród dzieci, systemowe wprowadzenie takiego przedmiotu może być jednym z ważniejszych działań profilaktycznych w polskiej edukacji.

Źródło: CBOS