Walka ze smogiem wciąż trwa

Walka ze smogiem wciąż trwa fotolia.pl

Już od kilku lat polskie miasta znajdują się w czołówce najbardziej zanieczyszczonych aglomeracji w Europie. W ostatnio przeprowadzonym rankingu Air Quality Index wymienione zostały trzy z nich: Kraków, Warszawa oraz Wrocław.

Jak wiemy, smog jest nienaturalnym zjawiskiem atmosferycznym, które polega na współistnieniu związków chemicznych oraz pyłów w atmosferze,
a przebywanie oraz oddychanie zanieczyszczonym powietrzem, zagraża naszemu zdrowiu i życiu. Pochodzi on głównie z niskiej emisji, czyli zanieczyszczeń trafiających do powietrza ze spalin samochodów oraz procesu spalania węgla o niskiej jakości lub odpadów w domowych piecach, paleniskach czy lokalnych kotłowniach.

Na smog najbardziej narażone są obszary położone w zagłębieniach terenu. Głównymi czynnikami powodującymi jego powstawanie jest brak wiatru oraz duża wilgotność powietrza - w tych warunkach następuje kumulacja zanieczyszczeń. Natomiast najmniejsze jego stężenie możemy zaobserwować w regionach położonych w strefie silnych wiatrów, które unoszą pyły wysoko w atmosferę, gdzie pod wpływem procesów chemicznych ulegają zniszczeniu.
Dlatego w niektórych częściach kraju smog unosi się w powietrzu przez kilka, góra kilkanaście dni w roku, a w innych zła jakość powietrza utrzymuje się nawet do 165 dni.

Jak wskazują przeprowadzone badania (CBOS) mieszkańcy północnej i wschodniej części Polski uważają, że smog nie jest zbyt poważnym problemem w ich miejscu zamieszkania (30%) lub w ich okolicy takiego problemu w ogóle nie ma (21%). Najbardziej wolni od smogu są mieszkańcy województwa kujawsko-pomorskiego oraz podlaskiego.

Inaczej problem smogu postrzegają mieszkańcy dużych miast (ponad półmilionowych i większych – 32%) oraz osoby zamieszkujące południową część Polski. Tutaj 46% mieszkańców uważa, że smog jest poważnym zagrożeniem w ich miejscu zamieszkania, w tym około jedna szósta (16%) postrzega go jako problem bardzo poważny.

Jak wynika z raportu Polskiego Alarmu Smogowego, wciąż 2,7 mln domów jednorodzinnych ogrzewanych jest za pomocą urządzeń, które nie spełniają wymogów uchwał antysmogowych. Aby to zmienić wprowadzono dwa programy rządowe – Czyste Powietrze oraz Stop Smog.

Program Czyste Powietrze, przeznaczony dla właścicieli domów jednorodzinnych, przewidywał dotacje na wymianę źródeł ciepła i termomodernizację
w wysokości 30–37 tys. zł. Stop Smog skierowany był natomiast do gmin położonych na obszarze, gdzie obowiązuje tzw. uchwała antysmogowa,
na wsparcie likwidacji lub wymiany źródeł ciepła na niskoemisyjne oraz termomodernizacji w budynkach osób najmniej zamożnych. Oba te programy przeszły restart – uproszczono procedury a także skrócono czas oczekiwania na wsparcie.

W ramach nowego systemu zachęt dla gmin rząd przewidział nie tylko środki na uruchomienie punktów konsultacyjno-informacyjnych, lecz również wyższą refundację kosztów za złożone wnioski oraz premie dla gmin, z których wpłynie najwięcej wniosków. Łączny budżet na ten cel to 100 mln zł. Nowością jest także dołączenie banków do programu Czyste Powietrze. Wkrótce osiem instytucji finansowych wprowadzi ścieżkę kredytową. Dzięki gwarancjom Banku Gospodarstwa Krajowego banki będą mogły zaproponować lepsze warunki finansowania ekologicznych inwestycji, m.in. przez rezygnację z wymogu posiadania dodatkowych zabezpieczeń przez kredytobiorców.

Z końcem marca wystartowała z kolei druga odsłona programu Stop Smog. Wnioskodawcy (gmina, związek międzygminny, powiat) mogą uzyskać
do 70 proc. dofinansowania kosztów ekologicznej inwestycji, a same muszą dołożyć 30 proc. Dzięki temu mieszkańcy tych obszarów mogą otrzymać
w formie bezzwrotnej dotacji 100 proc. kosztów likwidacji lub wymiany źródeł ciepła na niskoemisyjne oraz termomodernizacji w budynkach mieszkalnych jednorodzinnych. Beneficjentem tego wsparcia mają być osoby, których nie stać na taką inwestycję.

Źródło Newseria, CBOS

Pon., 5 Kw. 2021 0 Komentarzy Dodane przez: Joanna Gryboś-Chechelska