Dyrektor jednak nie zostanie odwołany wbrew wójtowi czy staroście?

Sejmowa komisja edukacji rozpatrzy we wtorek 13 stycznia sprawozdanie podkomisji stałej ds. jakości kształcenia i wychowania o rządowym projekcie ustawy zmieniającej ustawę o systemie oświaty (druk 2957). Podczas kilku posiedzeń podkomisji kontrowersje - nie tylko posłów opozycji - wywołała kwestia regulacji kompetencji nadzoru pedagogicznego.
Rząd zaproponował m.in. dopisanie nadzorowi kompetencje w zakresie przedszkoli i innych form wychowania przedszkolnego oraz obowiązek współpracy kuratora z placówkami doskonalenia nauczycieli. W tym miejscu uwagę zgłosił przedstawiciel Związku Nauczycielstwa Polskiego, aby kurator powoływany był i odwoływany przez ministra oraz opiniował wiążąco likwidację placówek szkolnych. Przewodnicząca podkomisji, była minister Katarzyna Hall uznała, że propozycja nie dotyczy zakresu zmiany. Z kolei w opinii posła PiS Lecha Sprawki zmiany rządowe zmierzają do likwidacji funkcji kuratora w zakresie badania potrzeb nauczycieli. Nie zgodzili się z tym licznie reprezentowani przedstawiciele ministerstwa, wyjaśniając, że ich intencją było nałożenie obowiązku współpracy kuratora z placówkami doskonalenia nauczycieli, właśnie w celu badania potrzeb nauczycieli. Z kolei inna zmiana wprowadzała nieco inne brzmienie definicji nadzoru, powodujące m.in. wykreślenie zapis dotyczącego podejmowania przez nauczycieli innowacji dydaktycznych i organizacyjnych. Ostatecznie podkomisja ten zapis przywróciła.
 
W sprawozdaniu podkomisji nie ma kontrowersyjnej propozycji rządowej umożliwiającej organowi nadzoru pedagogicznego de facto odwołanie dyrektora szkoły czy przedszkola bez jakiegokolwiek głosu organu prowadzącego. Pokontrolny wniosek nadzoru o odwołanie dyrektora w projekcie rządowym był bowiem dla organu prowadzącego wiążący. W czasie prac podkomisji został on jednak zmieniony.
 
Źródło: info własna, sejm.gov.pl
Sob., 10 St. 2015 0 Komentarzy Dodane przez: Jarosław Komża