Tytułowe stwierdzenie wynika z wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie, który uchylił decyzje organów I i II instancji w przedmiocie kary pieniężnej z art. 140mb ust. 2 Prawa o ruchu drogowym. Jedną z przyczyn takiej decyzji Sądu była niedostatecznie wyjaśniona kwestia właściwości.
Jak zauważył Sąd, odnośne przepisy nie określają jednoznacznie właściwości miejscowej organu. WSA zasygnalizował, że w orzecznictwie przesądzono, iż „zawiadomienie o zbyciu pojazdów powinno być dokonane wobec tego organu, przed którym zostały one zarejestrowane” (zob. np. postanowienie NSA z dnia 28 września 2021 r., II GW 50/21), natomiast gdy idzie o orzekanie o karze pieniężnej – zdaniem Sądu – właściwość organu powinna być ustalana wedle ogólnego kryterium obowiązującego w administracyjnym postępowaniu jurysdykcyjnym, tj. wedle miejsca zamieszkania strony. W omawianej sprawie organ pierwszej instancji skierował decyzję do skarżącej jako osoby zamieszkałej w K. Z kolei organ odwoławczy wskazał, że Starosta był właściwy „ze względu na prowadzenie działalności gospodarczej na terenie K.”. Tymczasem w skardze skarżąca podnosiła, że nie mieszka w K., a działalność gospodarczą prowadziła tam w latach 2014-2019.
W związku z powyższym Sąd stwierdził zdecydowanie, że w ponownym postępowaniu w sprawie organ obowiązany będzie przede wszystkim poczynić miarodajne ustalenia co do okoliczności, od których zależy jego właściwość – i, w zależności od wyniku tych ustaleń, podjąć stosowne czynności. Jeżeli okaże się, że podstawy właściwości organu nie istniały względnie odpadły, wydanie przezeń orzeczenia merytorycznego będzie niedopuszczalne – stwierdził WSA.
Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie z dnia 8 listopada 2021 r., III SA/Kr 692/21
Źródło: CBOSA
Komentarze
Ale tego nie da się niezenzuralnie skomentować!
Piąta umowa zbycia, auto nieprzerejestro wane i zbycie zgłaszamy do organu ostatniej rejestracji.
A karę ma sypać organ właściwy wg miejsca zamieszkania?
Poddaje się, ten kraj zżera głupota.