Zdalny CEPiK? Jeszcze poczekamy...

Zdalny CEPiK? Jeszcze poczekamy... fotolia.pl

Na listopadowym posiedzeniu Zespołu ds. Administracji Publicznej i Bezpieczeństwa Obywateli poruszono kwestię organizacji pracy zdalnej wydziałów komunikacji. Była to odpowiedź na pismo ZPP skierowane do MSWiA i MC (obecnie KPRM).

W swoim piśmie, ZPP wskazał, że w czasie pandemii, w szczególnej sytuacji są pracownicy wydziałów komunikacji. Umożliwienie pracy zdalnej tej grupie pracowników staje się w tej chwili koniecznością – mają bardzo szeroki zakres zadań oraz niezmiennie wysoką liczbę spraw administracyjnych do rozpoznania. Dla przykładu, w województwie podkarpackim z powodu zachorowań na COVID-19 i wysłania pracowników na izolacje i kwarantanny, w niektórych starostwach obsługa mieszkańców została ograniczona do przyjmowania korespondencji.

Problemem jest fakt, że System Informatyczny Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców pracuje w izolowanej sieci LAN i dostęp do niego jest możliwy jedynie w siedzibie starostw powiatowych. Obecna sytuacja zmusza administracje powiatową do poszukiwania rozwiązań dających szanse kontynuowania pracy z dokumentami w systemie CEPiK również w warunkach rozproszenia pracowników, w tym poprzez wykorzystanie pracy zdalnej.

W ocenie ZPP konieczne jest wprowadzenie takich rozwiązań organizacyjnych i technicznych systemu CEPiK, które umożliwią pracę zdalną pracownikom wydziałów komunikacji.

Przedstawiciel rządu poinformował, że trwają prace nad przemodelowaniem systemu (prawnym i organizacyjnym) tak, by umożliwić pracę zdalną pracowników wydziału komunikacji, jednak ze względu na bezpieczeństwo danych wrażliwych, nie jest możliwe wykonanie tego w szybkim tempie. Do tego czasu decyzja o organizacji pracy wydziałów komunikacji pozostaje w gestii starostów.

Pt., 20 Lst. 2020 0 Komentarzy Dodane przez: Monika Małowiecka