Ten serwis używa cookies i podobnych technologii, brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej »

Zrozumiałem

WSA: ograniczenia w m.p.z.p. muszą być proporcjonalne, wnioski mieszkańców mogą nie wystarczyć

WSA: ograniczenia w m.p.z.p. muszą być proporcjonalne, wnioski mieszkańców mogą nie wystarczyć fotolia.pl

„W ocenie Sądu […] organ nie wyważył należycie interesu prywatnego i publicznego. Z dokumentów planistycznych nie wynika bowiem, poza wnioskami mieszkańców domu wielolokalowego, dlaczego na działce skarżącego, znajdującej się na obszarze 2MU, która otoczona jest terenami mieszkalno-usługowymi o symbolu 1MU i 3MU, wprowadzono szereg bardziej rygorystycznych zakazów, aniżeli na sąsiednich terenach o tym samym przeznaczeniu” – to twierdzenie z wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Olsztynie. Na co zwrócił uwagę Sąd w uzasadnieniu?

W omawianej sprawie dla terenów 1MU i 3 MU wprowadzony został zakaz lokalizacji stacji paliw, warsztatów samochodowych, stacji obsługi samochodów oraz zakładów produkcyjnych, natomiast dla obszaru 2MU, na którym znajdowała się działka Skarżącego, dodatkowo ustalono zakaz lokalizacji usług gastronomicznych; usług rozrywkowych oraz innych usług uznanych społecznie za uciążliwe. W ocenie Sądu przepisy planu miejscowego w sposób nieuprawniony różnicowały właścicieli nieruchomości położonych na obszarach 1MU i 3MU oraz obszarze 2MU, bowiem bez uzasadnienia prawnego wprowadzały dodatkowe zakazy w prowadzeniu działalności gospodarczej. W odniesieniu do usług „innych uznanych społecznie za uciążliwe” posłużono się określeniem, które w ocenie Sądu było pojęciem nieostrym i uniemożliwiało jednoznaczne ustalenie, jakiego rodzaju działalności gospodarczej faktycznie ten przepis dotyczył. Jak wskazał WSA, nie sposób dopuścić, aby wprowadzony przepis mógł być oceniany w sposób dowolny i swobodny, które z usług stanowią taką społecznie nieakceptowaną uciążliwość. Skoro plan miejscowy stanowi akt prawa miejscowego i stanowi informację dla obywateli w zakresie przeznaczenia określonych terenów pod określone funkcje, to jego postanowienia muszą być ścisłe i jednoznaczne, aby nie dopuścić do żadnych wątpliwości w zakresie możliwości zagospodarowania określonych terenów – podkreślił Sąd.

Tym samym według WSA organ nadużył przysługującego mu władztwa planistycznego. Sąd przypomniał w tym kontekście, że za nadużycie władztwa planistycznego uznaje się nadmierną ingerencję w sferę prawa własności, która to ingerencja nie pozostaje w racjonalnej i odpowiedniej proporcji do celów, dla osiągnięcia których ustanawia się określone ograniczenia (por. np. wyrok NSA z 12 stycznia 2016 r., sygn. akt II OSK 1132/14, wyrok NSA z 8 kwietnia 2018 r., sygn. akt II OSK 2110/17, dostępne w CBOSA).

Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Olsztynie z dnia 29 czerwca 2021 r., II SA/Ol 81/21

Źródło: CBOSA

Pt., 16 Lp. 2021 0 Komentarzy Dodane przez: Bartłomiej Zydel