Ten serwis używa cookies i podobnych technologii, brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej »

Zrozumiałem

Zmiany w kodeksie postępowania administracyjnego są niezbędne - wywiad z Mariuszem Filipkiem

Zmiany w kodeksie postępowania administracyjnego są niezbędne - wywiad z Mariuszem Filipkiem na zdjęciu: Mariusz Filipek

​Obecnie w Sejmie znajduje się rządowy projekt nowelizacji kodeksu postępowania administracyjnego. Ma obowiązywać już za kila miesięcy. Wprowadza sporo zmian. O tym, jakie one będą i co oznaczać będzie ich wprowadzenie Dziennikowi Warto Wiedzieć opowiada Mariusz Filipek, radca prawny specjalizujący się m.in. w prawie samorządu terytorialnego.

Mariusz Filipek: W mojej ocenie funkcjonujący obecnie kodeks nie wątpliwie wymaga zmian, biorąc pod uwagę fakt, iż należy go dostosować do obecnego rozwoju gospodarczego a także prawnego naszego kraju. W nowelizacji zaproponowano wiele ciekawych propozycji. Przy czym mnie najbardziej podoba się ta dotycząca ugody administracyjnej, gdzie to sam organ będzie mógł - strony o sprzecznych interesach - do niej nakłaniać.

Muszę powiedzieć, że w mojej ocenie wszystkie rozwiązania prawne, które skupiają się na ugodowym kończeniu spraw, są cenne. One bowiem zdecydowanie skracają czas procedowania i tym samym oszczędzają publiczne pieniądze. W tym też kierunku wydaje się zmierzać nowa instytucja postępowania administracyjnego jaką są „mediacje”. Oceniam, że to dobre rozwiązanie zbliżające administrację do społeczeństwa oraz zapewniające kształtowanie stosunków administracyjnoprawnych w sposób zwiększający wpływ stron postępowania na swoje sprawy, a także sprawy istotne dla społeczeństwa, w którym funkcjonują. Co istotne, w postępowaniu mediacyjnym stronami mają być zarówno strony postępowania administracyjnego, ale także strony i organ administracyjny.

Dziennik Warto Wiedzieć: Kolejną instytucją wprowadzoną nowelizacją jest milczące załatwienie sprawy.

MF: Tego rodzaju rozwiązania już funkcjonują w polskim systemie prawnym. Jednak choć oczywistym jest, że to rozwiązanie zdecydowanie może przyspieszyć tok postępowania, to czy nad tą kwestią nie należy zastanowić się głębiej. Wydaje się bowiem, że procedura administracyjna w istocie służąca obywatelom może spowodować - w tym rozwiązaniu - wiele uchybień i przeoczeń kluczowych dla rozwiązania i pełnego zbadania danej sprawy.

Według mnie wypada również wspomnieć o proponowanym rozwiązaniu dotyczącym rozstrzygania przez organ administracyjny wątpliwości na korzyść strony.

DWW: Można chyba powiedzieć, że zasada ta przypomina ugruntowaną na gruncie postępowania karnego regułę in dubio pro reo.

MF: Tak. Jednak, jak dla mnie to rozwiązanie niedoskonałe i nienadające się do procedury administracyjnej, ponieważ myślę że jest przypisane procedurze karnej i jako takie rozwiązanie tam tylko powinno pozostać.  Wprowadzenie zasady rozstrzygania wątpliwości korzyść strony może dawać podstawę do mniej wnikliwego rozpatrywania spraw przez organy – bo przecież wątpliwości ma każdy.

Myślę, że ważną sprawą w nowelizowanej ustawie jest część poświęcona „administracyjnej karze pieniężnej”. Tutaj jednak z wprowadzeniem tego rozwiązania wstrzymałbym się. Proszę zauważyć, iż przez administracyjną karę pieniężną należy rozumieć jako określone w ustawie ujemne skutki prawne, które następują, gdy adresat normy prawnej nie zastosuje się do ustanowionego nakazu albo zakazu. Projektowane rozwiązania będą stanowiły uzupełnienie regulacji przewidzianych w przepisach szczególnych, przy uwzględnieniu zasady, że przepis szczególny ma pierwszeństwo przed przepisem ogólnym (lex specialis derogat legi generali). Tym samym, skoro już w naszym porządku prawnym prawidłowo funkcjonują w poszczególnych aktach o randze szczególnej takie rozwiązania, to po cóż dodatkowo jeszcze te regulacje wprowadzać do kodeksu postępowania administracyjnego?

DWW: Jakie konsekwencje wprowadzenia noweli poniosą samorządy?

MF: Patrząc na powyższe zmiany z perspektywy jednostek samorządu terytorialnego, wydaje się, iż wiele z nich winno im pomoc w funkcjonowaniu - przy prowadzeniu postępowań w sprawach obywateli. Jednak tak już o tym mówiłem, nie wszystkie wydają się właściwe.


Mariusz Filipek – radca prawny, specjalista z zakresu prawa zamówień publicznych,  medycznego, budowlanego, samorządu terytorialnego. Absolwent Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. W latach 2009-2011 był konsultantem do spraw zamówień publicznych w Programie Operacyjnym Kapitał Ludzki w Ministerstwie Sprawiedliwości. Od 2012 roku asystent w Katedrze i Zakładzie Zdrowia Publicznego Uniwersytetu Medycznego w Lublinie. Wspólnik zarządzający Kancelarii Prawnej Filipek & Kamiński sp.k. W roku 2013 r. otworzył przewód doktorski na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie w Katedrze Postępowania Administracyjnego, temat pracy to „postępowanie odwoławcze w zamówieniach publicznych”. Prezes Stowarzyszenia „Aktywna Europa”, wiceprezes Pracodawców Ziemi Lubelskiej, wiceprzewodniczący rady nadzorczej Targów Lublin S.A. oraz wiceprzewodniczący rady nadzorczej Powiatowego Centrum Zdrowia sp. z o.o. w Opolu Lubelskim. Prelegent szeregu wykładów i szkoleń. Autor licznych publikacji o tematyce związanej z prawem. Współpracuje m.in. z pismem samorządu terytorialnego „WSPÓLNOTA”, „Rzeczpospolitą”, „Forum Samorządowym”, „Serwisem Administracji Samorządowej”, „Inżynierem Budownictwa”, portalem „Onet Biznes”, portalem „prawopl.pl”.

 

Sob., 4 Lt. 2017 0 Komentarzy
Sylwia Cyrankiewicz-Gortyńska
sekretarz redakcji Sylwia Cyrankiewicz-Gortyńska