Nie bójmy się parkować tyłem - to nie takie trudne. Kącik motoryzacyjny (cz.116)

Nie bójmy się parkować tyłem - to nie takie trudne. Kącik motoryzacyjny (cz.116) fotolia.pl

Umiejętność parkowania prostopadłego tyłem nie jest sprawdzana na egzaminie na prawo jazdy kategorii B i B1. Z tego powodu rzadko ćwiczy się ją na kursach jazdy, co sprawia, że wielu kierowców obawia się parkować tym sposobem. Nie jest to jednak tak trudne, jak mogłoby się wydawać i zdecydowanie warto się tego nauczyć, by lepiej radzić sobie na ciasnych parkingach.

Jak zabrać się do parkowania tyłem?

Przede wszystkim należy sprawdzić, czy boczne lusterka są dobrze ustawione, ponieważ będą niezbędne do tego, by monitorować odległość boków i rogu samochodu od sąsiadujących aut. Przed rozpoczęciem parkowania warto też wyobrazić sobie cały manewr i wszystkie kolejne ruchy kierownicą. W początkowej fazie konieczne jest mocne skręcenie kół w stronę miejsca, w które wjeżdżamy. Koła trzeba wyprostować wtedy, gdy tył auta ustawi się w pozycji zbliżonej do równoległej względem sąsiadujących aut lub linii miejsca parkingowego. Należy również zadbać o to, by po obu stronach samochodu zostało wystarczająco dużo miejsca, by otworzyć drzwi – jeśli tak się nie stało, konieczna jest korekta parkowania. Podczas cofania zamiast patrzeć lusterko wsteczne (wielu kierowcom ocena odległości w ten sposób może sprawiać problem), można spoglądać przez tylną szybę.

W czasie parkowania najważniejszy jest spokój: nie należy wykonywać żadnych gwałtownych ruchów kierownicą, a prędkość trzeba dostosować do swoich umiejętności – lepiej wykonać manewr wolniej, nawet jeśli inni kierowcy będą musieli z tego powodu poczekać kilka sekund dłużej, niż uszkodzić inny pojazd – mówią trenerzy Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault. W przypadku braku pewności, czy bezpiecznie wykonamy manewr, lepiej zatrzymać auto i spróbować jeszcze raz. Przede wszystkim nie należy się stresować.

Jeśli parkowanie tyłem sprawia kierowcy duży problem i nie czuje się pewny swoich umiejętności, dobrym pomysłem jest przećwiczenie tego manewru w mniej uczęszczanym miejscu. Wystarczy trochę wprawy, by pozbyć się obaw i parkować nawet w niewielkich, wąskich przestrzeniach.

Jeżeli tylko jest taka możliwość, zawsze lepiej parkować przodem do wyjazdu. Dzięki temu można później sprawnie i bezpiecznie włączyć się do ruchu, nawet wtedy, gdy na wyjazd jest niewiele miejsca. Możliwość sprawnego wyjazdu może też okazać się niezwykle ważna na przykład w wypadku zarządzenia ewakuacji – dodaje Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault.

Źródło: szkolabezpiecznejjazdyrenault.pl

Pt., 19 St. 2018 0 Komentarzy Dodane przez: Dawid Kulpa