Ten serwis używa cookies i podobnych technologii, brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej »

Zrozumiałem

Przejście na "Ty" w pracy

Przejście na fotolia.pl

Z propozycją przejścia na "Ty" nie powinna wychodzić osoba nowozatrudniona. Musi poczekać na inicjatywę kogoś z zespołu, w który wchodzi. Najlepiej, gdy zarobi to szef lub najstarsza pani w imieniu wszystkich. Jeśli takiej odgórnej propozycji nie będzie, młodsi pracownicy dogadują się ze sobą. Też inicjatywa należy do koleżanki, która już tam pracuje.

Po jakimś czasie można miłemu koledze równolatkowi lub młodszemu, na równorzędnym stanowisku zaproponować mówienie po imieniu. Ale dopiero, gdy układ do tego dojrzeje.

Poza tym w pracy obowiązują podobne zasady, co w życiu. Z propozycją przejścia na "ty" występuje kobieta, osoba starsza, wyższa rangą. Różnica polega na tym, że najbardziej liczy się stopień służbowy. Młodszy szef proponuje mówienie po imieniu swojej pracownicy. Nie ona jemu.

Źródło: onet.pl / autorka: Lisa Gutowska

Niedz., 26 Czrw. 2011 0 Komentarzy Dodane przez: Rafał Rudka