W piątek weszła w życie nowelizacja tak zwanej ustawy śmieciowej. Jednym z kluczowych celów nowych przepisów ma być większa mobilizacja mieszkańców do segregacji odpadów. Główne założenie nowelizacji zakłada, że osoby segregujące śmieci zapłacą za ich wywóz znacznie mniej niż ci, którzy tego nie robią. Stawki mogą być wówczas nawet dwukrotnie niższe. Dla osób, które nie będą segregować śmieci przewidziane zostały „widełki” cenowe – zapłacą nie mniej niż dwukrotność opłaty za wywóz śmieci, ale też nie więcej niż jej czterokrotność.
W Ocenie Skutków Regulacji możemy przeczytać, że: "Z badania wykonanego na zlecenie Ministerstwa Środowiska w 2018 roku wynika, że średnio 16 procent właścicieli nieruchomości nie zbiera selektywnie odpadów. Liczba mieszkańców, których zatem obejmie zwiększenie stawki opłaty to przynajmniej 6 146 080 osób (wyliczone jako 16 procent z 38 413 000 osób stanowiących według GUS liczbę mieszkańców Polski na 30.06.2018 r.)".
Nowelizacja zakłada również, że samorządy będą miały możliwość obniżenia mieszkańcom opłat śmieciowych. Rekompensata będzie pochodziła z przychodów uzyskanych ze sprzedaży zebranych surowców wtórnych. Takie rozwiązanie również ma motywować mieszkańców do selekcji odpadów.
Niższe opłaty za wywóz śmieci będą przysługiwały mieszkańcom posiadającym przydomowe kompostowniki. Samorządy będą jednak miały możliwość kontroli takich miejsc. Nowelizacja przewiduje też, że urząd gminy może zostać powiadomiony przez firmy odbierające odpady, jeśli właściciele nieruchomości nie będą selektywnie zbierać śmieci. Wówczas odpady zostaną przyjęte jako zmieszane.
W nowych przepisach określono też stawki, jakie za wywóz śmieci zapłacą właściciele domków letniskowych. Wówczas opłata będzie ryczałtowa i nie wyższa niż 10 procent przeciętnego miesięcznego dochodu rozporządzalnego na jedną osobę ogółem – za rok od nieruchomości (około 170 złotych), na której znajduje się domek letniskowy.
Zmieniają się także zasady, według których gminy rozliczały się z firmami odbierającymi śmieci. Zniknie obowiązujący wcześniej ryczałt, a w zamian pojawi się rozliczenie na przykład na podstawie masy odpadów, które zostały przekazane.
Nowelizacja uregulowała też kwestię plastikowych toreb w sklepach – od teraz zapłacimy za wszystkie wydawane w sklepie reklamówki, poza tak zwanymi zrywkami.
Nowe przepisy zaostrzają też kary za gospodarowanie odpadami niezgodne z przepisami.
