Ten serwis używa cookies i podobnych technologii, brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej »

Zrozumiałem

Pomyłka w adresie nie jest przyczyną przywrócenia terminu

Pomyłka w adresie nie jest przyczyną przywrócenia terminu fotolia.pl

Omyłkowe skierowanie skargi na nieaktualny adres organu nie może stanowić usprawiedliwionej przyczyny uchybienia terminowi, nawet jeżeli skarga została nadana w urzędzie pocztowym przed upływem terminu - tak orzekł Naczelny Sąd Administracyjny, sygn. II OZ 1337/18.

Postanowieniem z dnia 5 listopada 2018 r. WSA w Gliwicach odmówił skarżącej prawa przywrócenia terminu do wniesienia skargi. Skarżąca wnosiła zażalenie na niniejsze postanowienie zaskarżając je w całości i domagając się jego uchylenia. Zarzuciła naruszenie przepisów prawa procesowego polegające na jego niezastosowaniu i błędnym przyjęciu, że okoliczności przedstawione we wniosku nie uprawdopodobniają dostatecznie, iż do uchybienia terminu do wykonania czynności doszło bez winy skarżącej podczas, gdy ustalone fakty wskazują jednoznacznie na usprawiedliwienie skarżącej; nowe okoliczności faktyczne wskazują na wystąpienie przesłanek łącznie wraz z uchybieniem terminu bez winy. 

W uzasadnieniu zażalenia wskazano, że skarżąca jest w postępowaniu reprezentowana przez syna. Syn skarżącej w czasie wysłania skargi przebywał poza granicami kraju z ograniczonym dostępem do możliwości kontaktowania się z matką.  Z uwagi na wiek matki oraz na choroby jej męża oraz ograniczony dostęp do komunikacji w czasie wysłania skargi doszło do omyłkowego zaadresowania siedziby organu odwoławczego przez skarżącą.

Stanowi to dostateczne usprawiedliwienie dla samej skarżącej oraz skutkuje brakiem winy ze strony jej syna. W zażaleniu podniesiono, że zgodnie z informacją udzieloną przez oddział Poczty Polskiej listonosz powinien wiedzieć, kto mieszka w jego rewirze. Pozostawienie przez listonosza awiza w nieistniejącej instytucji, a także odesłanie przesyłki z informacją o nieodebraniu przesyłki przez organ odwoławczy i podwójnym awizo bez wzmianki o treści: adresat wyprowadził się, bądź adresat nie zamieszkuje stanowi naruszenie przepisów prawa oraz zasad opisanych w regulaminie Poczty Polskiej. W tym przypadku Poczta Polska zgodnie z prawem oraz regulaminem posiada obowiązek odesłania przesyłki do nadawcy ze stosowną informacją o przyczynie niedoręczenia przesyłki pocztowej, czego jednak nie uczyniła. Skarżąca dochowałaby terminu złożenia ponownej skargi w ustawowym terminie, gdyby przyjąć pracę Poczty Polskiej za prawidłową poprzez odesłanie przesyłki do nadawcy nawet w trybie uproszczonym, zazwyczaj kilka dni.

Naczelny Sąd Administracyjny stwierdził, iż zażalenie nie zasługuje na uwzględnienie. Bowiem czynność podjęta po upływie terminu jest bezskuteczna zgodnie z art. 85 ustawy o postępowaniu przed sądami administracyjnymi. Sąd może przywrócić termin jedynie pod warunkiem wniesienia prośby o jego przywrócenie w ciągu siedmiu dni od ustania przyczyny uchybienia terminu z równoczesnym dopełnieniem czynności, dla której termin był określony oraz uprawdopodobnieniem przez wnioskodawcę braku winy w uchybieniu terminu.

Naczelny Sąd Administracyjny, oceniając merytorycznie wniosek skarżącej o przywrócenie terminu do wniesienia skargi uznał za prawidłowe stanowisko Sądu pierwszej instancji o braku podstaw do jego uwzględnienia. Strona nie uprawdopodobniła bowiem, że uchybienie terminu do dokonania powyższej czynności nastąpiło bez jej winy. Niewątpliwie skarga sporządzona przez pełnomocnika skarżącej - jej syna, została skierowana na nieprawidłowy adres organu, mimo iż w treści decyzji organ podał właściwy (aktualny) adres siedziby. Powyższe świadczy o niedochowaniu minimum staranności przez pełnomocnika skarżącej.

Nie można zgodzić się z twierdzeniem, że to sama skarżąca błędnie zaadresowała przesyłkę, skoro w nagłówku skargi to pełnomocnik skarżącej umieścił nieprawidłowy adres organu, ponieważ to on sporządzał skargę i pod nią się podpisał. Niezależnie od ewentualnych uchybień doręczyciela, niedochowanie terminu do wniesienia skargi należy uznać za winę strony (jej pełnomocnika). Każdorazowo strona lub jej pełnomocnik - przed nadaniem przesyłki, powinni sprawdzić, jaki jest aktualny adres organu i po upewnieniu się w tym zakresie - nadać skargę. Niedokonanie takiego sprawdzenia stanowi o niezachowaniu należytej staranności przy prowadzeniu własnych spraw i w konsekwencji obciąża stronę.

Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 19 grudnia 2018 r., sygn. II OZ 1337/18.

Źródło: CBOSA

Sob., 2 Lt. 2019 0 Komentarzy
Patrycja Grebla-Tarasek
Redaktor Patrycja Grebla-Tarasek