Ten serwis używa cookies i podobnych technologii, brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej »

Zrozumiałem

Forum Bankowo-Samorządowe już za nami

Forum Bankowo-Samorządowe już za nami .

Stan samorządowych finansów, dostęp do finansowania jednostek samorządu terytorialnego, rozwój technologiczny i bezpieczeństwo cyfrowe sektora samorządowego oraz  szanse na rozwój partnerstwa publiczno – prywatnego to główne zagadnienia poruszone podczas Forum Bankowo-Samorządowego, które obyło się 4 grudnia br. w Warszawie.

Spotkanie zorganizowane przez Związek Banków Polskich otworzył jego prezes Krzysztof Pieraszkiewicz. W ocenie prezesa relacje sektora bankowego są wielostronne i wieloletnie. Jak mówił, są one dobre i efektywne – ich wspólnym celem jest podniesienie statusu społecznego i gospodarczego wsi, miast i miasteczek, powiatów, regionów, metropolii i województw. Jednocześnie programy rozwojowe samorządów są z reguły bogatsze niż realne możliwości finansowe ich realizacji i tu pojawić się może miejsce na współpracę z bankiem.

Co mówią liczby

Następnie Krzysztof Grybionko, wiceprezes zarządu INC Rating przedstawił najnowszy raport na temat stanu finansów JST. Jak tłumaczył, głównymi źródłami dochodów są: subwencja, PIT oraz podatek od nieruchomości. Przy czym subwencja oświatowa, otrzymywana przez samorządy, pozwoli w 2018 r. na pokrycie przeciętnie 59,70% wydatków realizowanych przez JST na oświatę. W stosunku do roku 2017 wartość ta jest niższa aż o 5,58 pkt. proc. Część z poniesionych i planowanych kosztów wynikać może ze strukturalnych zmian wprowadzanych w systemie szkolnictwa (likwidacja gimnazjów i wydłużanie okresu nauki w szkołach podstawowych). Rosnąca dysproporcja wskazuje, że ciężar tych zmian został w dużym stopniu przeniesiony na gminy. Zapewnienie finansowania systemu oświaty stanowi więc znaczące wyzwanie. Dla części JST trudna może być konieczność regulowania zobowiązań zaciąganych w bieżącym roku, związanych w większości z realizacją ambitnych inwestycji majątkowych.

Od 2013 r. można zaobserwować poprawiające się warunki spłaty zobowiązań przez jednostki wszystkich szczebli. W 2013 r. przeciętny okres spłaty zobowiązań, przy założeniu, że samorządy przeznaczą na ten cel całą nadwyżkę operacyjną wynosił 4,8 roku. W 2017 r. wartość tego wskaźnika spadła do rekordowo niskiego poziomu – 3,25 roku. W związku z przyśpieszeniem realizacji wydatków współfinansowanych ze środków pochodzących z UE, na rok 2018 zaplanowano istotny wzrost długu. Wartość omawianego wskaźnika rośnie z tego powodu do rekordowego poziomu – 6,85 roku.

Dostęp do pieniędzy

W punkcie programu Forum znalazła się także dyskusja na temat aktualnych i przyszłych uwarunkowań dla dostępu do finansowania JST. W jej trakcie Mirosław Stańczyk, zastępca dyrektora Departamentu Finansów Samorządu Terytorialnego w Ministerstwie Finansów tłumaczył, że po trzech kwartałach bieżącego roku samorządy mają nadwyżkę budżetową wynoszącą ponad 11 mld zł. Dochody własne samorządów i ogółem rosną.

Natomiast zadłużenie wyliczone na podstawie sprawozdań finansowych za ten rok (trzy kwartały) ukształtowało się na poziomie 68 mld 332 mln zł. I jest ono o 3,3 proc. wyższe niż w analogicznym okresie w 2017 r. Jak podawał dyrektor, zadłużenie będzie rosło, jednakże nie przekroczy nadmiernego poziomu. - Liczby zdają się wskazywać na pozytywny przebieg realizacji budżetu. Jeśli samorządy po trzech kwartałach osiągnęły nadwyżkę budżetową, spodziewamy się dobrego wyniku na koniec roku. – mówił Mirosław Stańczyk. Ale, jak dodał prelegent, wynik samorządów kształtuje się dopiero w czwartym kwartale roku i dopiero wówczas możliwe będą szczegółowe oceny. Jak podał dyrektor, monitoring zadłużenia JST wskazuje, że na niskim poziomie jest zadłużenie samorządów związane z realizacją programów unijnych.

Przedstawiciel resortu finansów przedstawił ponadto informację na temat prac legislacyjnych nad nowelizacją ustawy o finansach publicznych. – Pierwsza ze zmian dotyczy możliwości wcześniejszej spłaty zobowiązań poza limitem spłaty zadłużenia. Druga istotna i najbardziej obszerna część nowelizacji to nowy kształt indywidualnego wskaźnika spłaty zadłużenia. Trzecia grupa zmian dotyczy wprowadzenie większych obostrzeń w zakresie środków wskazujących podobieństwo do kredytów i pożyczek – chodzi o to, żeby nadać im takie same ramy prawne jak tym obowiązującym w zakresie kredytów i pożyczek.

- Strona samorządowa uczestniczy w tych pracach legislacyjnych. Pierwsze, ogólne spostrzeżenie jest takie, że te zmiany, które wprowadzają restrykcyjne rozwiązania w stosunku do budżetów samorządowych mają wejść nieco szybciej, a te ułatwiające nam funkcjonowanie, nieco później. Ale to już życzenie ustawodawcy. – podał Marek Olszewski, przewodniczący Związku Gmin Wiejskich RP.

W jego ocenie ogólna kondycja finansowa samorządów nie jest zła, choć pojawiają się także złe praktyki. Przykładem może być nieistniejąca już gmina Ostrowice, gdzie pojawiło się złe rozumienie dobra wspólnoty lokalnej i sięgnięto po instrumenty finansowe, po które nie powinno się sięgać. - Szkoda, że takie działania były poza obszarem widzenia RIO, które w zasadzie powinny reagować na takie przypadki z właściwym wyprzedzeniem. – tłumaczył Marek Olszewski. Jak mówił, z analiz ekspertów samorządowych wynika, że mechanizmy wprowadzane w projektowanej nowelizacji mogą w dłuższej perspektywie czasowej skutkować zwiększeniem poziomu zadłużenia o ok. 10 proc.

Krzysztof Żuk, wiceprezes Związku Miast Polskich, prezydent Lublina proponował, aby wskaźnik wynikający z art. 243 ustawy o finansach publicznych obniżyć do 40 proc. Jak mówił, reguła wydatkowa nie powinna być traktowana w najbliższym czasie jako nie do wzruszenia, ponieważ staje się barierą do konsumpcji funduszy europejskich. Prezydent mówił także o tym, że samorządy mają coraz większy problem ze zrównoważeniem części bieżących wydatków.

- Uwzględniamy głosy samorządów, które dotyczą art. 243 ustawy o finansach publicznych. I nie są wykluczone zmiany. Przez wiele lat były dyskusje na temat tego wskaźnika. Doczekał się on też kilku nowelizacja. Ta (procedowana – przyp. red.) nowelizacja też jest wynikiem dyskusji i uwag samorządów. (…) Ta nowelizacja umożliwi samorządom spłatę zadłużenia, tym samym korzystanie ze źródeł kredytów i pożyczek na realizację ich zadań. Szacujemy, że w roku 2019 to będę kwoty w granicach 1 mld 700 tys. zł i one będą rosły w każdym kolejnym roku. – opowiedział Mirosław Stańczyk.

Biorący udział w dyskusji Zdzisław Kupczyk, prezes Banku Polskiej Spółdzielczości zapewniał, że banki spółdzielcze w sposób partnerski traktują JST, gdyż obydwie strony rozumieją lokalne potrzeby.

Innowacyjnie, czyli bezgotówkowo

O tym, jakie zalety mają płatności bezgotówkowe mówiła Monika Grabowska, dyrektor Fundacji Polska Bezgotówkowa. Od 1 września 2018 r. Program Polska Bezgotówkowa, który początkowo skierowany był tylko do przedsiębiorców, został rozszerzony o urzędy i inne instytucje sektora publicznego oraz podmioty niebędące przedsiębiorcami, a przyjmujące płatności. Obejmuje on swoim działaniem takie instytucje jak urzędy gminne, sądy, uczelnie wyższe, instytucje kultury, sztuki i sportu, parki narodowe oraz szpitale i przychodnie, przedsiębiorstwa komunalne, a także fundacje czy stowarzyszenia. Udział w Programie Polska Bezgotówkowa to szereg korzyści dla każdej ze stron. Dla podmiotów sektora publicznego oznacza to przejrzystość, bezpieczeństwo i niewątpliwe zadowolenie klientów, którzy mogą wybrać, czy za daną usługę chcą zapłacić gotówką, czy zbliżeniowo np. za pomocą karty lub telefonu komórkowego. Terminale dla mieszkańców oznaczają wygodę i oszczędność czasu.

Technologie w urzędach

Dyskusję pt. Rozwój technologiczny i bezpieczeństwo cyfrowe samorządowych klientów sektora finansowego rozpoczęła wypowiedź ministra cyfryzacji Marka Zagórskiego na temat postępów w informatyzacji administracji. Do kluczowych rzeczy, które resort w najbliższych latach planuje wprowadzić zaliczył dokonanie wyraźnego podziału zadań w zakresie obsługi mieszkańców, czy na takie, za które od początku odpowiada administracja centralna (procesy zbliżone np. do aplikacji Źródło) i na takie, za które odpowiada administracja samorządowa. Taki podział jest niezbędny po to, abyśmy mogliśmy powiedzieć, czym mają się zajmować samorządy a czym nie, gdyż realizuje to administracja centralna i JST nie powinny marnować czasu na takie zadania. Przykładem jest Internetowe Konto Pacjenta – przygotowane gotowe rozwiązanie pacjenta, które już istnieje. A wcześniej przez ileś lat samorządy województw tworzyły swoje konta, które dziś są mało przydatne. Innym planem resortu jest zainteresowanie obywateli e-usługami administracji. – To jest wdrożenie federacyjnego modelu tożsamości cyfrowej. – wyjaśniał minister. Kolejną rzeczą, nad którą pracuje ministerstwo jest projekt e – doręczeń. W swoim założeniu cała wymiana korespondencji między obywatelem a urzędem będzie się odbywała elektronicznie. Wdrożenie projektu będzie wymagała współpracy z Pocztą Polską. Dla osób, które nie będą miały swojej skrzynki elektronicznej korespondencja będzie drukowana i doręczana. Ministerstwo będzie ponadto chciało rozpocząć wprowadzanie rozwiązań chmurowych. – Będzie to chmura hybrydowa składająca się z dwóch elementów. Jeden element to jest chmura rządowa dedykowana najważniejszym rejestrom państwowym. Natomiast całej reszcie, w tym obsłudze administracji samorządowej będziemy chcieli zaoferować usługi chmurowe w chmurze publicznej dostarczane przez dostawców komercyjnych. Wzorujemy się tutaj na rozwiązaniu brytyjskim. – mówił Marek Zagórski.

Paweł Tomczak, dyrektor Biura Związku Gmin Wiejskich RP zapewniał, że korporacja od wielu lat angażuje się w cyfryzację. Przyznał, że dostępność do infrastruktury cyfrowej w ostatnich latach uległa poprawie. Pracować trzeba natomiast nad jakością. Cyfryzacja nie jest, jak tłumaczył, celem samym w sobie. Ważne są potrzeby mieszkańcy. Jeśli ci wyrażają potrzebę cyfryzacji, to samorządy pracują nad jej sprostaniem na przykład poprzez prowadzania odpowiednich rozwiązań w swoich urzędach, w tym poprzez wprowadzanie płatności bezgotówkowych.

O tym, że samorządy mają już daleko posunięte przejście do systemów teleinformatycznych, i wykorzystują w dużym stopniu nowoczesne technologie mówił Grzegorz Kubalski, dyrektor Biura Związku Powiatów Polskich. – Takie nowoczesne narzędzia dają nam bezpośrednie przełożenie na wygodę i na jakość codziennego zarządzania. (…) Co do zasady niewiele jest problemów w zakresie tego, jak ma wyglądać „backoffice” (zaplecze biurowe - red.). Ale musimy sobie uświadomić, że informatyzacja to nie tylko postawienie komputera, to także zmiana filozofii myślenia. A ta zmiana filozofii myślenia będzie w szczególności miała później przeniesienie na kwestie ustrojowe i podziału zadań między poszczególne poziomy samorządu terytorialnego.  

Wprowadzania systemów teleinformatycznych w administracji prowadzi do automatyzacji wykonywania zadań. Wraz z rozwoje techniki pojawiają się nowe potrzeby i wyzwania. Bardzo wiele decyzji, które wydawane są także na poziomie samorządu terytorialnego są decyzjami związanymi, co z punktu teleinformacyjnego oznacza, że wyjście jest zdeterminowane wejściem. Jeśli są spełnione określone paramenty na początku, to musi zostać wydana decyzja pozytywna. A gdy te warunki spełnione nie są, to wydawana jest decyzja negatywna. Jeśli dojdzie do automatycznego przeniesienia ciężaru wydawania decyzji z konkretnego urzędnika na systemy teleinformatyczne, to w rękach urzędnika zostaną tylko te sprawy, które wymagają swobodnego uznania i wyważenie interesów. Wtedy pojęcie administracja nabierze innego, nowego wymiaru.

Radosław Szewczak, dyrektor Rozwoju Współpracy z Sektorem Publicznym Citi Bank Handlowy w Warszawie zwrócił uwagę to rolę banków w zmianie oblicza samorządów. Jak podawał, ewenementem na skalę Europy jest to, że banki w Polsce obsługują nieodpłatnie samorządy. Podkreślał przy tym, że urzędy chcą czerpać korzyści z nowych technologii.

PPP szansą rozwoju

W programie Forum sporo miejsca poświęcono partnerstwu publiczno-prywatnemu. Lilianna Bogusz, dyrektor Departamentu Partnerstwa Publiczno – Prywatnego w Ministerstwie Inwestycji i Rozwoju przedstawiła działania wspierające rozwój PPP w Polsce. Do takich należą ostatnie zmiany prawne wprowadzone nowelą ustawy o PPP, które weszły w 19 września br. Prace nad nowelizacją były długie, ponieważ były szeroko konsultowane- tak, aby były dobrze dostosowane do potrzeb rynku. Na mocy nowelizacji Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju pełni funkcję centralnej jednostki PPP w Polsce. Znowelizowana ustawa nakłada na podmioty publiczne obowiązek przekazywania informacji na temat realizowanych oraz planowanych projektów PPP do resortu. Do ustawy „powrócił” krytykowany niegdyś obowiązek przeprowadzania analiz przedrealizacyjnych. Podmiot publiczny przed wszczęciem postępowania w sprawie wyboru partnera prywatnego będzie miał obowiązek sporządzenia oceny efektywności realizacji przedsięwzięcia w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego, w porównaniu do realizacji tego przedsięwzięcia w inny sposób, w szczególności przy wykorzystaniu wyłącznie środków publicznych. Dokonując oceny podmiot publiczny będzie uwzględniał w szczególności zakładany podział zadań i ryzyk pomiędzy podmiot publiczny i partnera prywatnego, szacowane koszty cyklu życia przedsięwzięcia i czas niezbędny do jego realizacji oraz wysokość opłat pobieranych od użytkowników, jeżeli takie opłaty są planowane, oraz warunki ich zmiany.

Ministerstwo prowadzi szereg działań edukacyjnych i pomocowych. Wydaje liczne publikacje, organizuje szkolenia. Wydało także wytyczne w zakresie przygotowania projektów oraz procedury przetargowej (zachęcamy także do lektury artykułu poświęconego nowelizacji: http://wartowiedziec.pl/serwis-glowny/aktualnosci/48013-o-ulepszeniach-w-ppp).

Następnie odbył się panel dyskusyjny, którego uczestnicy zastanawiali się nad tym, czy PPP w Polsce realnie ruszy. W jego trakcie zwracano uwagę na pozytywne działania rządu propagujące PPP. Przypomniano dobre praktyki w realizacji polskich projektów. Kładziono nacisk na zrozumienie czym jest PPP.

Sob., 8 Gr. 2018 0 Komentarzy Dodane przez: Sylwia Cyrankiewicz-Gortyńska