Ten serwis używa cookies i podobnych technologii, brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej »

Zrozumiałem

Cyfryzacja informacji przestrzennej – problemy i wyzwania

Cyfryzacja informacji przestrzennej – problemy i wyzwania .

Systemy teleinformatyczne infrastruktury informacji przestrzennej powinny być oparte na modelu usługowym, umożliwiając na podstawie udostępnianych danych przez administrację publiczną, świadczenie usług przez podmioty prywatne. Natomiast wydatki publiczne powinny być dokonywane w sposób celowy i oszczędny.

Takie postulaty padały podczas seminarium pt. Organizacja i struktura Infrastruktury Informacji Przestrzennej w samorządach terytorialnych, które odbyło się 19 i 20 kwietnia br. w siedzibie Mazowieckiego Urzędu Marszałkowskiego.

Organizatorem spotkania były: Urząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego, Związek Województw RP, Unia Metropolii Polskich, Związek Miast Polskich, Związek Powiatów Polskich oraz Związek Gmin Wiejskich RP.

W wystąpieniu wprowadzającym Adam Struzik, marszałek województwa mazowieckiego zwracał uwagę na to, że cyfryzacja i informatyzacja regionu są jednymi z działań, które przyczyniają się do wzrostu konkurencyjności, postępu gospodarczego i zmniejszenia dysproporcji rozwojowych. Ich elementem jest Infrastruktura Informacji Przestrzennej, która odgrywa znaczną rolę w zarządzaniu na każdym poziomie administracji – Europy, kraju, województwa, powiatu czy gminy.

O tym, jak dla cyfryzacji państwa ważna jest współpraca rządu i samorządu mówił Karol Okoński, podsekretarz stanu w Ministerstwie Cyfryzacji. Zwracał uwagę na konieczność podniesienia zaufania i woli współpracy między tymi sektorami oraz na otwarte intencje i dzielenie się wiedzą.

Tomasz Żuchowski, podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa, zaznaczał, że istotą infrastruktury informacji przestrzennej jest interoperacyjność, czyli możliwość łączenia zbiorów danych przestrzennych, gromadzonych przez różne podmioty, interakcji usług sieciowych związanych z tymi zbiorami oraz wspólne korzystanie przez organy administracji ze zbiorów i usług danych przestrzennych. Jak tłumaczył, osiągnięcie tych celów wymaga ścisłego współdziałania organów administracji skierowanego na rozwiązywanie aspektów organizacyjnych, technicznych i semantycznych. Obecny stan zagospodarowania przestrzennego pozostawia wiele do życzenia. Nierzadko bowiem występują niezrozumiałe i analogowe dokumenty. Natomiast różne systemy prezentują różne modele danych, w tym niejednolite formaty. Powoduje to nieodpowiednią jakość, kompletność, wiarygodność i aktualność informacji o przestrzeni. Wyzwaniem jest brak dostępu w jednym miejscu do wiarygodnej, jednoznacznej informacji o warunkach gospodarowania nieruchomością.

Grażyna Kierznowska, p.o. Głównego Geodety Kraju omawiając kwestie zintegrowanego systemu informacji o nieruchomościach, podkreślała, że działanie systemu opiera się m.in. o współpracę Głównego Geodety z organami administracji samorządowej. Nie jest ona łatwa, gdyż w różnych starostwach występują różne systemy. Grażyna Kierznowska opowiedziała także o szerokich możliwościach zastosowania bazy danych obiektów topograficznych - BDOT10k.

Spotkanie było podzielone na sesje tematyczne. Pierwsza dotyczyła wykorzystania danych satelitarnych w Europie i ich użyteczności dla samorządów terytorialnych. Wystąpiła w niej m.in. prof. dr hab. Katarzyna Dąbrowska – Zielińska z Instytutu Geodezji i Kartografii, która podawała praktyczne przykłady zastosowania zdjęć satelitarnych m.in. do prognozy plonów czy monitorowania suszy.

Druga sesja poświęcona została kategoriom zbiorów danych i perspektywom ich organizacji. Marcin Sosiński, geodeta powiatowy ze starostwa powiatowego w Wołominie, reprezentant Związku Powiatów Polskich twierdził, że gromadzenie zbiorów danych przestrzennych i ich publikacja wymaga stałego rozwoju softwarowego oraz hardwarowego, a co się z tym wiąże także coraz bardziej wyspecjalizowanego zaplecza kadrowego. Zaznaczał, że dążenie do stworzenia zbiorów danych, których terminy od kilku lat zostały narzucone w sposób restrykcyjny na starostów przepisami prawa generują powstawanie znacznych, przewyższających wielokrotnie nakłady na geodezję i kartografię kosztów. W jego ocenie narzucone, zbyt krótkie terminy na przetworzenie ogromnych zasobów danych przy zachowaniu norm formalno prawnych, z formy tradycyjnej (papier, folia, blacha) do postaci dokumentów cyfrowych uniemożliwiają niewystarczające zasoby budżetowe oraz zaplecze kadrowe starostw powiatowych.

Sesję trzecią pt. Problemy prawne funkcjonowania infrastruktury informacji przestrzennej w samorządach rozpoczęło interesujące wystąpienie dr hab. Grażyny Szpor z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Jak zauważała prelegentka, modernizacja infrastruktury informacyjnej rodzi dylematy – wybór między wolnością a bezpieczeństwem, jawnością i niejawnością, czy też interesem publicznym i prywatnym. Zwracała również uwagę na luki prawne, w tym na brak wymogów odnoszących się do zakładania i prowadzenia publicznego systemu teleinformatycznego m.in. dla: ewidencji gruntów i budynków (katastru nieruchomości), geodezyjnej ewidencji sieci uzbrojenia terenu;, rejestru cen i wartości nieruchomości czy szczegółowych osnów geodezyjnych.

Kolejną, czwartą sesję przeznaczono na kwestie związane ze współczesnymi możliwościami zarządzania zbiorami i bezpieczeństwem publikacji zbiorów danych. Marcin Maksymiuk z biura Związku Powiatów Polskich tłumaczył, że dla bezpieczeństwa e- danych najważniejsza jest zmiana świadomości, gdyż najwięcej cyberataktów wywoływanych jest na skutek czynnika ludzkiego i zwykłej niewiedzy, także urzędnika.

Ostatnia piąta sesja dotyczyła propozycji zmian prawa w zakresie infrastruktury informacji przestrzennej. Wojciech Zdziarski, starosta łęczycki, reprezentujący Związek Powiatów Polskich podkreślał, że infrastruktura informacji przestrzennej musi funkcjonować prawidłowo w skali ogólnopolskiej. Zauważał, że istotną wartością jest realizacja zadań przez administrację samorządową, w rozważanym przypadku w dużej mierze przez administrację powiatową. Stan taki powinien być bezwzględnie utrzymany – z poszanowaniem samodzielności decyzyjnej poszczególnych jednostek samorządu w zakresie szczegółów. 

Uczestnicy seminarium zwracali uwagę m.in. na nieprzyjazne i często zmieniające się przepisy, brak spójnych zasad finansowania systemów, prawa autorskie twórców baz danych, czy brak standardów w tworzeniu dokumentów planistycznych

Sob., 22 Kw. 2017 0 Komentarzy
Sylwia Cyrankiewicz-Gortyńska
sekretarz redakcji Sylwia Cyrankiewicz-Gortyńska