Polski system ochrony zdrowia, który już wcześniej był w trudnym położeniu, w czasie epidemii koronawirusa znalazł się na skraju załamania. Lekarze, pielęgniarki, ratownicy medyczni, diagności laboratoryjni oraz pozostały personel zmagają się z narastającym wyczerpaniem fizycznym i psychicznym. W związku z tym Zarząd Związku Województw RP zaapelował o podjęcie wszelkich możliwych działań by opracować efektywny i skuteczny plan, który wyznaczy kierunku dla polskiego systemy ochrony zdrowia w przypadku nawrotu pandemii.

Zarząd zwrócił też uwagę na niezwykle szybko topniejące środki finansowe. Samorządy zaangażowały już niemal dostępne środki – zarówno własne, jak i pozyskiwane ze źródeł zewnętrznych – by realizować działania na walkę i zapobieganie wirusowi.

W związku z dużym prawdopodobieństwem nadejścia drugiej fali epidemii jesienią, to właśnie teraz jest dobry moment, aby dokonać dogłębnej analizy zasobów i podjąć działania przygotowawcze. To bowiem właściwie funkcjonujący system opieki zdrowotnej jest podstawą zachowania stabilności we wszystkich dziedzinach życia społecznego.

Zarząd Związku Województw RP w opublikowanym przez siebie stanowisku zaproponował:

• Przeprowadzenie przyspieszonych szkoleń dla lekarzy, w szczególności stażystów i rezydentów, a także dla pielęgniarek oraz ratowników, którzy mogą okazać się niezbędni dla zapewnienia leczenia i opieki dla pacjentów, u których przebieg choroby jest szczególnie ciężki
• Wprowadzenie zmian legislacyjnych, które umożliwią wojewodom przy konsultacji z poszczególnymi organami założycielskimi, oddziałami NFZ i samorządami zawodów medycznych, przygotować bardziej precyzyjne plany zabezpieczenia wskazanych podmiotów leczniczych w ramach Wojewódzkiego Planu Działania na Wypadek Wystąpienia Epidemii w kluczowe kadry. Częścią takiego planu powinna być baza kluczowego, w sposób ciągły dokształcanego personelu, które powinno być weryfikowane pod kątem ustawowych kryteriów wykluczających z możliwości powołania do przeciwdziałania epidemii
• Wprowadzenie uproszczonego, jednolitego systemu wynagrodzenia da personelu kierowanego do pracy w szpitalach leczących ofiary epidemii. System powinien opierać się na z góry określonych stawkach, zamiast jak obecnie, na podstawie dotychczasowego wynagrodzenia.

Zarząd Związki podkreśla, że w chwili obecnej wykorzystać trzeba wszystkie dostępne środki – zarówno kadrowe jak i finansowe – aby przygotować się na ewentualną drugą falę epidemii. Jednocześnie wyraził też gotowość – jako organy tworzące dla wojewódzkich jednostek ochrony zdrowia – do współdziałania w wypracowaniu takiego planu.