ZUS i KRUS przyznały łącznie ponad 54 tys. rodzicielskich świadczeń uzupełniających „Mama 4+”. To forma docenienia trudu rodzicielstwa i wychowania większej gromadki dzieci. Jest to wsparcie rodziców, którzy pozostawali bez prawa do minimalnego świadczenia emerytalnego.

„Mama 4+”, czyli rodzicielskie świadczenie uzupełniające, to wsparcie dla tych osób (przede wszystkim kobiet), które poświęciły się wychowaniu czwórki, piątki lub większej liczby dzieci, rezygnując z pracy zawodowej lub pracując za krótko, by uzyskać prawo do choćby minimalnej emerytury.

ZUS i KRUS przyznały łącznie 54 143 rodzicielskich świadczeń uzupełniających (dane na 31.01.2020 r.)

Jak wyjaśnia Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej – Zakład Ubezpieczeń Społecznych do końca stycznia br. przyznał już 53 191 świadczeń „Mama 4+”. Ważny jest tu fakt, że zdecydowaną większość – ok. 34,2 tys. – stanowią świadczenia dopełniające. To oznacza, że większość uprawnionych do rodzicielskiego świadczenia uzupełniającego w przeszłości pracowało, ale z pewnych powodów nie udało im się wypracować minimalnej emerytury. 19 tys. świadczeń stanowią świadczenia w pełnej wysokości.

KRUS przyznał 952 rodzicielskie świadczenia uzupełniające, 931 to świadczenia w pełnej wysokości, a 21 – dopełniające.

Świadczenie w ramach programu „Mama 4+” wypłacane jest na wniosek osoby zainteresowanej po osiągnięciu przez nią wieku emerytalnego – 60 lat w przypadku kobiet i 65 w przypadku mężczyzn.

Źródło: MRPiPS