Filmy powinny być dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych

Filmy powinny być dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych fotolia.pl

Osoby z niepełnosprawnościami, także niewidzące i niesłyszące, mogą z powodzeniem korzystać z filmów jako przekazu kultury. Aby było to możliwe, filmy powinny być odpowiednio przygotowane.

W przypadku osób z niepełnosprawnością wzroku jest to audiodeskrypacja, natomiast osoby z niepełnosprawności słuchu mogą odbierać utwór filmowy za pomocą napisów lub tłumacza języka migowego. Dopiero zapewnienie tych form gwarantuje rzeczywisty dostęp osób z niepełnosprawnościami do interesujących ich produkcji.

W ocenie Rzecznika Praw Obywatelskich dziś tego praktycznie nie ma – rozwiązania te są dostępne w zasadzie jedynie w przypadku seansów organizowanych przez organizacje pozarządowe, co oznacza, że jest to dostęp tylko na specjalnych seansach w wybranych miejscowościach, a więc w bardzo ograniczonym zakresie. Doceniając starania tych organizacji na rzecz przybliżenia kultury filmowej osobom z niepełnosprawnościami, RPO stwierdza, że w świetle standardów zawartych w Konwencji są to działania co najmniej niewystarczające w stosunku do potrzeb. Osoby z niepełnosprawnością słuchu lub wzroku nie mogą bowiem na równych zasadach z innymi osobami wybrać dogodnego dla siebie czasu i miejsca, w którym będą uczestniczyć w seansie filmowym.

Postulat wprowadzenia stosownych rozwiązań ustawowych w zakresie zamieszczania ścieżki z audiodeskrypcją oraz napisów zastał zawarty w petycji Stowarzyszenia Instytut Praw Głuchych skierowanej do Sejmu.

Na potrzebę takich działań zwrócił uwagę już w 2014 r. działający przy RPO Zespół ds. Głuchych. W przygotowanym przezeń raporcie podkreślono, że polska kinematografia jest właściwie nieznana osobom głuchym i słabosłyszącym.

Aby zapewnić osobom z niepełnosprawnościami dostęp do kultury filmowej na równych zasadach z innymi odbiorcami konieczne jest zatem przyjęcie rozwiązań systemowych.

Część kopii każdego filmu powinna być obowiązkowo udostępniana w formach dostępnych dla osób z niepełnosprawnościami. Dzięki temu kina mogłyby wyznaczać seanse, podczas których emitowano by taką kopię. Regulacje takie powinny dotyczyć zwłaszcza bajek i kina familijnego. Dzieci z niepełnosprawnością słuchu często bowiem nie znają w wystarczającym stopniu języka polskiego, wskutek czego nawet filmy wyposażone w napisy nie są dla nich dostępne.

Obowiązek taki powinien w dalszej kolejności objąć także dystrybutorów w celu zapewnienia dostępności filmów zagranicznych.

Swoje postulaty RPO przesłał ministrowi kultury i dziedzictwa narodowego. Z pismem można zapoznać się tutaj.

Źródło: RPO

Pt., 21 Czrw. 2019 0 Komentarzy Dodane przez: Sylwia Cyrankiewicz-Gortyńska