Ten serwis używa cookies i podobnych technologii, brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej »

Zrozumiałem

Lex Uber – nowelizacja pełna emocji

Lex Uber – nowelizacja pełna emocji fotolia.pl

24 kwietnia 2019 roku odbyło się wspólne posiedzenie sejmowych Komisji: Cyfryzacji, Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii oraz Infrastruktury, mające na celu rozpatrzenie dwóch projektów nowelizacji ustawy o transporcie drogowym: poselskiego (druk nr 1718) oraz rządowego (druk nr 3368). Już na początku posiedzenia zdecydowano, że prace będą się toczyły nad projektem rządowym. Ostatecznie projekt został skierowany do II czytania.

Zasadnicze założenia projektu

Przypomnijmy zasadnicze założenia projektu. Projekt zakłada, że wszyscy pośrednicy przy przewozie osób będą obowiązani do uzyskania licencji upoważniającej do wykonywania transportu drogowego w zakresie pośrednictwa przy przewozie osób. Ponadto projekt przewiduje obowiązek zlecania przez pośrednika przewozów wyłącznie przedsiębiorcom posiadającym odpowiednią licencję na wykonywanie krajowego transportu drogowego – w związku z czym uzyskanie licencji zostanie uproszczone.

Głosy z sali

W dyskusji podnoszono między innymi kwestię oznakowania pojazdu „z aplikacji” czy rejonizacji pojazdu z „aplikacji”. Szereg mówców podnosił wątek pozostawienia dotychczas obowiązujących przepisów w zakresie znajomości topografii miasta – albowiem projekt zakłada ich usunięcie. Przewijał się również problem dot. weryfikacji prawdziwości oświadczenia o niekaralności w odniesieniu do osób spoza UE – i ewentualnego zastąpienia oświadczenia zaświadczeniem. Przedstawiciele środowiska kierowców aplikacji mobilnych podnosili za to, że być może należy określić maksymalny wiek pojazdów, którymi świadczone są usługi oraz problem równości dostępu do buspasów.

W dyskusji padło ciekawe stwierdzenie co do tego, że w przyszłości carsharing zastąpi to, o czym w ogóle na posiedzeniu dyskutujemy. Ponadto kilku mówców podniosło kwestię wypaczenia sensu aplikacji, które w pierwotnym założeniu miały być pracą dodatkową, dorywczą. Pojawiały się też głosy skrajne, np. mówiące o tym, iż procedowana ustawa to oddanie pewnego rynku w ręce obcego kapitału.

Perspektywa powiatowa

Do projektowanej nowelizacji ustawy dołączono także projekty niezbędnych rozporządzeń. Jednym z nich jest projekt zmiany rozporządzenia Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej w sprawie wysokości opłat za czynności administracyjne związane z wykonywaniem przewozu drogowego oraz za egzaminowanie i wydawanie certyfikatu kompetencji zawodowych. W świetle proponowanych modyfikacji ma nastąpić obniżenie wysokości opłat za uzyskanie licencji na wykonywanie krajowego transportu drogowego w zakresie przewozu osób samochodem osobowym oraz w zakresie przewozu osób pojazdem samochodowym przeznaczonym konstrukcyjnie do przewozu powyżej 7 i nie więcej niż 9 osób łącznie z kierowcą. Proponowana obniżka będzie mniej więcej dwukrotna. Stąd też przedstawiciel ZPP już na etapie prac nad ustawą podniósł kwestię poważnych wątpliwości co do tej obniżki z perspektywy samorządu powiatowego. W odpowiedzi Minister Infrastruktury Andrzej Adamczyk stwierdził, że rozumie samorządy, ale przedsiębiorca wchodzący na rynek nie jest zainteresowany w płaceniu dużych pieniędzy – stąd obniżka. Niestety Minister nie wspomniał ani słowem o wyrównaniu utraconych wpływów.

Pt., 26 Kw. 2019 0 Komentarzy Dodane przez: Bartłomiej Zydel