Ten serwis używa cookies i podobnych technologii, brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej »

Zrozumiałem

O dokumentowaniu zajętej powierzchni pasa drogowego

O dokumentowaniu zajętej powierzchni pasa drogowego fotolia.pl

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku rozpatrywał skargę na decyzję Zarządu Powiatu – oraz następującą po niej utrzymującą decyzję SKO – nakładającą karę za zajęcie bez zezwolenia pasa drogowego drogi powiatowej w celu budowy przyłącza kablowego do zasilania działki. Przy tej okazji Sąd wskazał, jak należy – a może bardziej nie należy – dokumentować zajętej powierzchni pasa drogowego.

Po pierwsze zaznaczyć trzeba, że wskazane wyżej decyzje były poprzedzone wcześniejszymi decyzjami. „Pierwszą” decyzję Zarządu Powiatu uchyliło Samorządowe Kolegium Odwoławcze – i wskazało, że postępowanie w tego rodzaju sprawie powinno być przeprowadzone wyjątkowo starannie i ze szczególną dbałością. Organ stwierdził, że zajmowanie pasa drogowego bez zezwolenia powinno być precyzyjnie udokumentowane, albowiem jednym z elementów mających istotny wpływ na wysokość wymierzonej kary pieniężnej jest powierzchnia zajmowania pasa drogowego. Kolegium przypomniało, że organ pierwszej instancji miał zebrać całość materiału dowodowego w sposób pozwalający na ustalenie wszystkich istotnych dla sprawy okoliczności faktycznych, a w wyniku zebranych dowodów ustalić rodzaj, wielkość i okres zajęcia pasa drogowego w sposób niebudzący wątpliwości.

Niemniej, jak wskazał Sąd, sposób przyjęcia wielkości zajęcia nie został przez organ pierwszej instancji w żaden sposób wyjaśniony w treści wydanej decyzji. Z kolei organ odwoławczy, choć powołał się na zapisy z notatki służbowej dotyczące pobocza gruntowego zajętego na wykonanie komory przewiertowej i ustawienie szafki (5m x 2m) oraz na wykonanie komory przewiertowej i przyłączenie do słupa energetycznego (6m x 2m), nie wyjaśnił również, dlaczego uznał, że doszło do zajęcia pasa drogowego o takiej wielkości.  WSA przypomniał, że wskazane w notatce służbowej wielkości wynikać miały z pomiarów powykonawczych zawartych w załączniku nr 1 oraz dokumentacji fotograficznej – jednak w aktach administracyjnych żaden dokument nie został oznaczony jako załącznik nr 1 do notatki służbowej. O ile jednak jest to dokument znajdujący się na jednej z kart, to stwierdzenia wymaga, że nie sposób na jego podstawie zweryfikować zasadności przyjęcia przez dokonujących oględzin, a następnie organy, że zajęta powierzchnia pasa drogowego to przyjęta wielkość 22m2. Wojewódzki Sąd orzekł, iż takiej weryfikacji nie sposób dokonać także na podstawie dołączonych zdjęć, albowiem na dokumentach tych nie zaznaczono obszaru pasa drogowego, który uznano za zajęty; nie wyjaśniono też przyczyn, dla których uznano, że zajęciu podlegała taka, a nie inna powierzchnia.

Sąd zauważył, że tych istotnych okoliczności w sprawie nałożenia kary pieniężnej za zajęcie pasa drogowego nie wyjaśniły też organy obu instancji w wydanych przez siebie decyzjach, w związku z czym przyjęta przez organy wielkość zajętej przez skarżącą powierzchni pasa drogowego wymyka się spod kontroli Sądu.

Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku z dnia 20 grudnia 2018 r., III SA/Gd 528/18

Źródło: CBOSA

Sob., 12 St. 2019 0 Komentarzy Dodane przez: Bartłomiej Zydel