Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych (GIODO) przestrzega gminy przed zbieraniem zbyt szczegółowych danych osobowych dzieci i ich rodziców w procesie rekrutacji do przedszkoli, który właśnie się rozpoczyna. Z kolei rodzice zrobią wiele żeby ich dziecko dostało się do publicznego przedszkola nie wyłączając fałszowania danych o miejscu zamieszkania, miejscu zatrudnienia czy stanie cywilnym. Gminy próbują zracjonalizować sposób wykonania zadania jakim jest rekrutacja tak aby przy ograniczonej liczbie miejsc, w pierwszej kolejności przyjęte zostały dzieci najbardziej tego potrzebujące.
Premier już półtora roku temu zapowiadał pilne zmiany w zasadach rekrutacji, ale MEN do tej pory nic w tej sprawie nie zrobiło. Nabór do przedszkoli jest prowadzony w oparciu o rozporządzenie z 20 lutego 2004 r. w sprawie warunków i trybu przyjmowania uczniów do szkół publicznych oraz prze-chodzenia z jednych typów szkół do innych (Dz.U. nr 26, poz 232 z późn. zm.). Zgodnie z nim samo-rządy w pierwszej kolejności przyjmują dzieci w wieku 6 lat odbywające roczne przygotowanie przedszkolne. W następnej kolejności przyjmowane są dzieci matek lub ojców samotnie je wychowujących, matek lub ojców, wobec których orzeczono znaczny lub umiarkowany stopień niepełnosprawności bądź całkowitą niezdolność do pracy.
Często matka deklaruje, że samotnie wychowuje dziecko, a upoważnia ojca do jego odbioru lub przychodzi wspólnie z małżonkiem po dziecko. Ustawa o systemie oświaty (z dnia 7 września 1991 r. z późn. zm. tekst jednolity Dz. U. z 2004 roku Nr 173, poz. 1808) nie reguluje w jaki sposób należy potwierdzić spełnienie tych kryteriów. Gminy próbowały uzupełnić tę lukę gromadząc bez podstawy prawnej dane o stanie zdrowia oraz orzeczenia wydane w postępowaniu sądowym. Już w ubiegłym roku GIODO ostrzegał, że taka praktyka jest sprzeczna z prawem, nawet jeśli przepisy prawa miejscowego na to zezwalają. Gminy nie mają prawa do gromadzenia i przetwarzania danych służących weryfikacji spełniania danego kryterium za pomocą dokumentów np.: ZUS RMUA, rocznych rozliczeń PIT.
W obecnym naborze gminom pozostaje wiara, że rodzice ich nie okłamują. Odpowiedzialność karna dla nich, za złożenie fałszywego oświadczenia (art. 233 par 6 kodeksu karnego) nie wchodzi w grę, ponieważ ustawa o systemie oświaty nie opisuje zasad rekrutacji i nie przewidziała obowiązku po-świadczenia podpisem pod odpowiedzialnością karną prawdziwości przedstawionych danych.
