Instytucje kultury były zmuszone do zawieszenia swojej działalności od połowy marca. Od tego czasu zarówno pracownicy jak i dyrektorzy musieli funkcjonować w sytuacji pogłębiającej się niepewności i strachu o przyszłość. Choć odmrażanie poszczególnych sektorów zaczyna powoli następować, wciąż brakuje konkretów co do przyszłych działań i zamierzeń.
Autorzy podkreślają, że niezbędne jest sformułowanie warunków powrotu do normalnej działalności w odpowiednim rozporządzeniu rządowym. Dyrektorzy instytucji kultury nie mogą bowiem w tej sytuacji być pozostawieni sami sobie.
Dotychczasowy sposób odmrażania instytucji kultury – głównie bibliotek i muzeów obnaża spory chaos i dezorganizację.
Autorzy zwracają uwagę, że obecne stanowisko rządu i MKiDN wobec instytucji samorządowych oznacza jawne dyskryminowanie ich, jeśli chodzi o dostęp do narzędzi pomocowych. Decyzje o odcięciu samorządowych instytucji kultury mają oczywiście uderzyć w niepokorne samorządy, ale de facto mogą doprowadzić do ostatecznej zapaści kultury. Zwłaszcza mniejsze samorządy będą musiały poświęcić rozwój, a może nawet istnienie instytucji kultury.
30 kwietnia prezydenci miast należących do Koalicji Miast dla Kultury zawiązanej podczas Europejskiej Stolicy Kultury Wrocław 2016 skierowali list do wicepremiera Piotra Glińskiego. Zaapelowali o stworzenie tarczy dla kultury jako elementu tarczy samorządowej. Wskazali, że brak jest w zespole antykryzysowym przy MKiDN przedstawicieli miast.
Rekomendacjami dla sektora kultury w zaistniałej sytuacji są:
- Rekompensaty za utracone wpływy z możliwością przeznaczenia środków na:
- umowy rekompensacyjne dla twórców, których prace zostały przerwane lub wypadły z planów (nawet jeśli nie były jeszcze podpisane umowy – wystarczy obecność projektu w oficjalnych planach), dotyczy to wszystkich współpracowników – także freelancerów;
- rekompensatę dla własnych pracowników artystycznych, technicznych i innych (bileterzy, strażacy).
- Podstaw prawnych do wypłat z tytułów opisanych w punkcie 1 (specjalne rozporządzenia MKiDN).
Kryzys epidemiologiczny pokazał też, że instytucje kultury muszą mieć umiejętności, infrastrukturę i środki pozwalające na stałą dobrej jakości obecność w sieci.
Całość Alertu kultura przeczytasz tutaj.