Od 1 września rozpocznie obowiązywanie nowe rozporządzenie MEN w sprawie awansu zawodowego nauczycieli. Konsultacje projektu tego dokumentu zakończyły w kwietniu pozytywną opinią Komisji Wspólnej rządu i Samorządu Terytorialnego. Podczas konsultacji strona samorządowa podnosiła m.in. problem ekspertów w komisjach kwalifikacyjnych. Z ankiety przeprowadzonej przez Związek Powiatów Polskich wynikało, iż w 67 proc. z 86 powiatów miało problem z pozyskaniem eksperta do komisji kwalifikacyjnej, z wielu dziedzin. Ci, którzy odmówili, jako powód podawali przede wszystkim urlopy (niemal połowa podała taki powód), dwukrotnie mniej wskazań miała zbyt duża odległość od miejsca zamieszkania, trzecim powodem była zbyt mała liczbę przypadków do oceny. Eksperci podali jeszcze jedenaście innych powodów.
W przesłanej w lipcu odpowiedzi na interwencję ZPP w tej sprawie, resort edukacji po pierwsze poinformował, że część problemów uda się rozwiązać poprzez wprowadzenie bardziej precyzyjnych zapisów w rozporządzeniu (np. aby w komisji mógł brać udział nauczyciel, który – w miarę możliwości (!) – naucza tego samego przedmiotu lub prowadzi ten sam rodzaj zajęć co nauczyciel dla którego powoła została komisja). Po drugie, MEN podkreślił, że jego rola sprowadza się do określenia wymagań i prowadzenia listy ekspertów oraz do opisania procedury. Natomiast osiągnięcie statusu eksperta i wypełnianie tej roli zależy wyłącznie od nauczyciela. Jego chęci, predyspozycji, poczucia odpowiedzialności i doskonalenia się, by spełnić wysokie wymagania dla funkcji eksperta.
Czyje opinie i rekomendacje
ZPP zwrócił również uwagę na nieścisłość w przepisach dotyczących wymagań dla ekspertów. Z art. 9g ust. 11a pkt 8 Karty nauczyciela wynika, że na listę ekspertów może zostać wpisana osoba, która m.in. uzyskała rekomendację zawierającą opis swojego dorobku zawodowego, wydaną przez instytucję lub stowarzyszenie działające w systemie oświaty i wychowania, szkolnictwa zawodowego i nauki lub na ich rzecz albo nauczycielski związek zawodowy. ZPP dopytywał, co należy rozumieć pod pojęciem owej instytucji lub stowarzyszenia i czy zasadne jest wystawiania opinii o dorobku nauczyciela przez związek zawodowy, który przecież nie dysponuje takimi informacjami. MEN wyjaśnił, że chodzi tu po prostu o pozytywną, pochlebną opinię, która powinna być wystawiona przez organizację prowadzącą działalność oświatową lub przez związek, którego nauczyciel jest członkiem.
