Powierzenie nauczycielowi stanowiska kierowniczego nie uniemożliwia mu otrzymywania więcej niż jednego dodatku funkcyjnego, informuje serwis samorządowy PAP.
Wszystko zaczęło się wtedy, kiedy Rada Miejska Bielawy postanowiła, że: „Nauczycielowi, któremu powierzono funkcję kierowniczą przysługuje tylko jeden dodatek, a w razie zbiegu tytułów do dwóch lub więcej dodatków funkcyjnych, przysługuje dodatek wyższy".
Organ nadzoru wskazał, że byłoby to naruszenie rozporządzenia w sprawie wysokości minimalnych stawek wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli i zakwestionował decyzję rady. Zgodnie z rozporządzeniem do uzyskania dodatku funkcyjnego uprawnieni są nauczyciele, którym powierzono:
- stanowisko dyrektora lub wicedyrektora przedszkola, szkoły, placówki lub innej jednostki organizacyjnej albo inne stanowisko kierownicze przewidziane w statucie szkoły;
- sprawowanie funkcji: wychowawcy klasy, doradcy metodycznego lub nauczyciela-konsultanta, opiekuna stażu.
„Dodatek funkcyjny przysługuje nauczycielowi oddzielnie za każdą sprawowaną funkcję czy zajmowane stanowisko, niezależnie od tego, ile stanowisk piastuje lub funkcji sprawuje" – podkreślił w swoim orzeczeniu wojewoda.
Zdaniem wojewody ustawodawca nie przewidział bowiem takiej sytuacji, w której w przypadku zbiegu kilku uprawnień do uzyskania dodatku funkcyjnego nauczycielowi przysługiwałby tylko jeden dodatek w najwyższej wysokości.
„Nie ma zatem podstaw prawnych do twierdzenia, że powierzenie nauczycielowi określonego stanowiska (tu kierowniczego) uniemożliwia w takim wypadku otrzymywanie więcej niż jednego dodatku funkcyjnego" - czytamy w rozstrzygnięciu nadzorczym.
źródło: samorzad.pap.pl