Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie wskazał, jak organy administracji architektoniczno-budowlanej powinny zakreślać termin na dokonanie uzupełnienia zgłoszenia. Krótko rzecz ujmując: na pewno nie „sztywno”.
W omawianej sprawie organ zakreślił termin na uzupełnienie zgłoszenia jako sztywno określoną datę. Problem w tym, że inwestor odebrał wezwanie… 3 dni po upływie zakreślonego przez organ terminu do uzupełnienia zgłoszenia. Sąd przychylił się do stanowiska Skarżącego, że sposób procedowania organu I instancji był niewłaściwy. Przede wszystkim w ocenie WSA organ błędnie określił w postanowieniu termin uzupełnienia zgłoszenia poprzez wskazanie konkretnej daty wykonania wezwania. Wojewódzki Sąd uznał za wadliwą praktykę określania terminu uzupełnienia braków poprzez wskazanie konkretnej daty, do której obowiązek winien być spełniony – w miejsce ustalonego okresu liczonego od daty doręczenia stronie postanowienia.
Jak zaznaczył WSA, pomijając nawet fakt, że takie postępowanie w skrajnych sytuacjach może prowadzić do zapoznania się przez adresata wezwania z jego treścią po upływie zakreślonego terminu (co miało miejsce w niniejszej sprawie), to taki tryb określania terminu w sposób niedopuszczalny różnicuje sytuację prawną zobowiązanego w zależności od tego, czy odebrał przesyłkę osobiście w miejscu zamieszania lub pracy, czy też podjął przesyłkę w terminie 14 dni od daty pierwszego zawiadomienia o pozostawieniu pisma wraz z informacją o możliwości jego odbioru w placówce pocztowej. Pogorszenie sytuacji procesowej strony na skutek omawianej praktyki nie znajduje żadnego oparcia w przepisach prawa – orzekł WSA.
Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie z dnia 7 lipca 2020 r., II SA/Kr 1552/19
Źródło: CBOSA