Brak definicji ogrodzenia w ustawie – Prawo budowlane powoduje, że owa definicja tworzona jest na gruncie orzecznictwa sądów administracyjnych. W tym temacie wypowiedział się niedawno Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu, podsumowując równocześnie dotychczasowy dorobek sądów. 

Sprawa zawisła przed WSA dotyczyła skargi na decyzję Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego – i utrzymującą ją w mocy decyzję WINB – którą organ zobowiązał Skarżących do wykonania na działce w określonym terminie muru oporowego, zasypania niecki, wyprofilowania przeciwspadku oraz oczyszczenia i udrożnienia odpływu studzienki rewizyjnej. 

Jak zaznaczył Sąd w pierwszej kolejności, organy prawidłowo uznały, że przedmiotowe ogrodzenie stanowi obiekt budowlany – co było istotne z punktu widzenia art. 66 Prawa budowlanego, który w odniesieniu do obiektu budowlanego pozwala na nakazanie w drodze decyzji usunięcia stwierdzonych nieprawidłowości. WSA podkreślił, iż zdefiniowanie ogrodzenia nie jest proste w kontekście przepisów Prawa budowlanego – istnieją bowiem w tym zakresie różne koncepcje. Zgodnie z jedną z nich ogrodzenie stanowi urządzenie budowlane (art. 3 pkt 9 Prawa budowlanego), gdy zapewnia użytkowanie innych obiektów zgodnie z ich przeznaczeniem, a jest obiektem budowlanym (art. 3 pkt 3 Prawa budowlanego) gdy służy tylko do wydzielenia nieruchomości od otoczenia. Są też stanowiska mówiące o tym, że ogrodzenie nawet jak nie stanowi tylko wydzielenia nieruchomości niezabudowanej, to i tak jest obiektem budowlanym – jego stan nie ma bowiem wpływu na użytkowanie budowli i nieruchomości, które ogradza (tak np. wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie z dnia 16 kwietnia 2010 r., sygn. akt II SA/Kr 53/10). To ostatnie stanowisko podzielił Sąd rozstrzygający niniejszą sprawę. 

Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu z dnia 13 marca 2019 r., II SA/Po 511/18

Źródło: CBOSA