Ten serwis używa cookies i podobnych technologii, brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Więcej »

Zrozumiałem

Orzecznictwo. Lokal zastępczy od gminy przy użyczeniu

Orzecznictwo. Lokal zastępczy od gminy przy użyczeniu fotolia.pl

- Lokal zastępczy przysługuje osobom, które korzystają z lokalu bez zgody gminy, ale mają pośredni tytuł do lokalu – uznał Sąd Najwyższy w uchwale z 15 listopada 2018 r., sygn. akt III CZP 49/18.

Uchwała została podjęta w odpowiedzi na pytanie prawne przedstawione przez Sąd Okręgowy w Szczecinie postanowieniem z 27 marca 2018 r., sygn. akt II Ca 1199/17:

„Czy osoba, której najemca oddał lokal mieszkalny do bezpłatnego używania bez zgody wynajmującego, jest lokatorem w rozumieniu art. 2 ust. 1 punkt 1 ustawy z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego (Dz.U. z 2014 r. poz. 150)?”

W niniejszej sprawie gmina wynajmowała lokal najemcy X, który oddał w drodze użyczenia ten lokal rodzinie Y. Doszło do rozwiązania umowy najmu między gminą a najemcą X, w konsekwencji gmina wystąpiła przeciwko rodzinie Y, która zajmowała lokal.

Sąd pierwszej instancji uznał, że rodzinie tej przysługuje lokal zastępczy, bo legitymuje się pochodnym prawem do zajmowanego lokalu. Gmina natomiast kwestionowała to stanowisko, gdyż nie wyraziła zgody na użyczenie lokalu przez X.

Sąd drugiej instancji powziął wątpliwość wyrażoną w przedstawionym pytaniu prawnym.

Sąd Najwyższy podkreślił, że w orzecznictwie Sądu Najwyższego pojęcie „lokator” na gruncie ustawy z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów jest rozumiane bardzo szeroko.

Podkreślił, że ustawa ma charakter przede wszystkim ochronny, realizujący obowiązki socjalne państwa względem obywateli. Przejawem tego jest zapobieganie bezdomności. Stąd też uprawnienia do lokalu socjalnego w zasadzie przyznawane są w każdym wypadku, kiedy osoba zajmująca lokal i podlegająca eksmisji nie zajęła tego lokalu samowolnie. Kierunek wykładni jest taki, że jeżeli osoba, która zajmuje lokal ma jakikolwiek tytuł prawny do lokalu, jest uważana za lokatora – niezależnie czy jest to tytuł bezpośrednio pochodzący z prawa własności, czy jest to prawo pośrednie, czyli pochodzące od najemcy tego lokalu.

Zgodnie z art. 688[2 ]k.c. bez zgody wynajmującego najemca nie może oddać lokalu lub jego części do bezpłatnego używania ani go podnająć. Sąd Najwyższy zaznaczył, że brak wskazanej zgody nie oznacza nieważności ani bezskuteczności czynności, ponieważ w takim przypadku sankcją przewidzianą dla wynajmującego (osoby która zawarła umowę dającą tytuł pośredni do lokalu) jest możliwość wypowiedzenia umowy podstawowej.

Sąd Najwyższy wskazał, że to rozstrzygnięcie zapewnia większą elastyczność  i umożliwia właścicielowi podjęcie decyzji, czy rozwiązać umowę czy też nie; nie ma tutaj automatyzmu. To rozwiązanie należy uznać za lepsze, bardziej dostosowane do celu ustawy, gdyż zapewnia ochronę wynajmującemu, a z drugiej strony chroni osoby, które zajmują lokal.

Źródło: www.sn.pl

Pt., 23 Lst. 2018 0 Komentarzy Dodane przez: Sylwia Cyrankiewicz-Gortyńska